Cześć i Chwała Bohaterom!

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 02.08.2018 / Komentarze
Szczecinek oddał hołd żołnierzom Powstania Warszawskiego

Burmistrz Jerzy Hardie-Douglas: Dlatego jest bardzo ważne, myślę tu o młodych ludziach, żeby zawsze tu 1 sierpnia spotykali się i nieśli pamięć o Powstańcach Warszawy - ludziach, którzy w tak olbrzymiej liczbie oddali życie byśmy mogli żyć w wolnej Polsce 

 

Dziś (środa 1.08) punktualnie w godzinę "W" przy dźwiękach syren alarmowych, przy symbolicznej kwaterze żołnierzy Armii Krajowej na Cmentarzu Komunalnym, rozpoczęła się uroczystość poświęcona pamięci Bohaterom Powstania Warszawskiego.

W uroczystości wzięli udział m.in.: burmistrzowie Jerzy Hardie-Douglas i Daniel Rak oraz radni Rady Powiatu Szczecineckiego i Rady Miasta Szczecinka z przewodniczącą Katarzyną Dudź na czele, przedstawiciele zakładów pracy, młodzież, harcerze i mieszkańcy Szczecinka. Na uroczystość przybyła równie liczna reprezentacja kibiców Legii Warszawa. 

O godz. 17 zebrani w skupieniu wysłuchali ryku syren. Chwilę później zabrzmiał Mazurek Dąbrowskiego, a po nim kibice odpalili czerwone race i trzykrotnie wznieśli okrzyk: Cześć i Chwała Bohaterom!

- Powstanie było najbardziej heroicznym zrywem Polaków w nowożytnej historii naszego kraju - mówił m.in. burmistrz Jerzy Hardie-Douglas.

- Co roku, gdy słyszę ten sygnał 1 sierpnia o godzinie 17, jestem tutaj razem z państwem na cmentarzu przy kwaterze żołnierzy Armii Krajowej i wracam pamięcią do osoby mojego Ojca. Staram się sobie wyobrazić walczącego go i rannego na ulicach Warszawy, młodego chłopca. Próbował przebijać się na Wolę. To tam uwięziona została nasza rodzina, bezskutecznie próbująca przedostać się do Śródmieścia.

- Powstanie to czas, który jest przyczynkiem do zastanawiania się jaki heroizm jest usprawiedliwiony. Na to pytanie każdy musi odpowiedzieć sobie w swoim sumieniu. I każdy ma zapewne inny pogląd.

- Za chwilę pokolenie Powstańców Warszawskich odejdzie, również ich dzieci. Oni mieli możliwość poznać historię tej strasznej tragedii od swoich rodziców. Tacy jak ja, które już przekroczyły strefę cienia. Za chwilę też i nas już nie będzie. Dlatego jest bardzo ważne, myślę tu o młodych ludziach, żeby zawsze tu 1 sierpnia spotykali się, żeby nieśli pamięć o Powstańcach Warszawy - ludziach, którzy w tak olbrzymiej liczbie oddali życie byśmy mogli żyć w wolnej Polsce.   

Zwieńczeniem skromnej, ale bardzo podniosłej uroczystości było złożenie wieńców i wiązanek kwiatów. Spoczęły one u stóp symbolicznej kwatery żołnierzy AK. Zapłonęło też dziesiątki zniczy przyniesionych przez uczestników uroczystości.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk