Daniel… spacerował ulicami Szczecinka

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 24.10.2016 / Komentarze
118 interwencji - tydzień Straży Miejskiej

W ubiegłym tygodniu strażnicy miejscy podjęli 118 interwencje w stosunku do 89 osób.

- Za pomocą kamer monitoringu ujawniliśmy 28 zdarzeń, z czego w 26 przypadkach interwencję podejmowały nasze patrole - mówi "Miastu z Wizją" komendant SM Grzegorz Grondys.

We wtorek (18.10) przed północą patrol podejmował interwencję wobec piątki młodych osób, które na ul. Wyszyńskiego zakłócały spokój i porządek publiczny. Młodzieńcy słuchali głośnej muzyki, pili na chodniku wódkę a podczas legitymowania awanturowali się i głośno wykrzykiwali wulgaryzmy. Na wszystkich zostaną sporządzone wnioski o ukaranie do Sądu Rejonowego w Szczecinku.

W środę (19.10) około godz. 2.40 na ul. Wyszyńskiego i Lipowej strażnicy interweniowali wobec dwóch młodych kobiet z wcześniej opisywanej grupy. Kobiety na ulicy spożywały piwo i awanturowały się.

Tego samego dnia przed godz. 15 patrol został wezwany na interwencję na ul. Wyszyńskiego, gdzie sprawca będący pod wpływem alkoholu ukradł ze sklepu słoik żurawin a następnie awanturował się i rozbił go w pobliskiej klatce schodowej.

- Na miejscu zdarzenia strażnicy ujęli sprawcę kradzieży i wezwali patrol policji - mówi G. Grondys. - Ściganie wszystkich spraw dotyczących przestępstw czy wykroczeń przeciwko mieniu jest uprawnieniem wyłącznie policji. Straż miejska nie posiada do tego uprawnień.

W niedzielę (23.10) około godz. 19 na ul. Koszalińskiej strażnicy znaleźli plecak z zawartością. Na szczęście w środku znajdował się dowód osobisty, więc plecak został przez strażników odwieziony właścicielowi.

W nocy z niedzieli na poniedziałek (23/24.10) dyżurny komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie o… jeleniu biegającym na ul. Koszalińskiej. Patrol, który udał się na miejsce zdarzenia stwierdził, że jest to byk daniela. Zwierzę przespacerowało się przez połowę miasta. "Przechodzień" nagrany został w kilku kamerach, m.in. na ul. Wyszyńskiego. Zwierzę zostało zagonione przez strażników "do domu", czyli na teren kotłowni MEC przy ul. Jana Pawła II.

Tekst: Sławomir Włodarczyk

Foto: Straż Miejska