Douglas topi miasto w długach. Obietnice wyborcze nadal bez realizacji

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 23.09.2025 / Komentarze
Jerzy Hardie-Douglas prosi radnych o zgodę na zaciągnięcie 10 milionów złotych kredytu. Pieniądze te mają pokryć największy od co najmniej sześciu lat deficyt budżetowy. Tymczasem zamiast spełniania wyborczych obietnic mieszkańcy obserwują rosnące długi i pogłębiające się problemy finansowe miasta.

Rekordowa dziura w budżecie na rok 2025 wynosi 26,5 miliona złotych. To pierwszy budżet przygotowany samodzielnie przez obecnego burmistrza i już teraz widać, że Szczecinek pod jego rządami dryfuje w stronę poważnego kryzysu. Przyczyn należy szukać w braku skuteczności w pozyskiwaniu środków zewnętrznych, w fatalnym zarządzaniu spółkami miejskimi oraz w nieodpowiedzialnym planowaniu finansowym.

Kontrast z poprzednią kadencją jest uderzający. Jeszcze kilka lat temu sytuacja miasta była stabilna – deficyt utrzymywał się na poziomie 15 milionów złotych,a w 2021 roku udało się go ograniczyć do niespełna ośmiu milionów. Już pod rządami Hardie-Douglasa, zadłużenie zaczyna rosnąć, prognozowana dziura budżetowa na 2025 rok to aż 26,5 miliona złotych.

Jerzy Hardie-Douglas obejmując urząd burmistrza zapewniał, że Szczecinek ma zdrowe finanse i chwalił sytuację budżetową zastaną po swoim poprzedniku. Dziś fakty pokazują jednak, że JHD z planowaniem budżetu sobie nie radzi – miasto coraz bardziej zadłuża się, a wyborcze obietnice pozostają jedynie pustymi hasłami.