Dziś nasze łabędzie dostaną… dwudaniowy obiad

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 01.02.2017 / Komentarze
Dzikie ptactwo pod obserwacją lekarzy i opieką miasta

Dziś (środa 1.02) nasze łabędzie i kaczki bytujące na zamkniętym terenie przy wypływie rzeczki Niezdobnej z jeziora Trzesiecko dostaną… dwudaniowy obiad.

- Wpierw wysypiemy ziarno dobrej jakości, kilka godzin później łabędzie i kaczki będą miały prawdziwy raj dla podniebienia, gdyż na obiad dostaną gotowane ziemniaki - mówi "Miastu z Wizją" Andrzej Wasąg, kierownik Referatu Obrony Cywilnej i Zarządzania Kryzysowego.

- Taką swoistą karmę zadamy naszym ptakom po konsultacji z ornitologami i lekarzami weterynarii. Ponoć gotowany ziemniak pobierany przez ptactwo z wody czyści przewód pokarmowy ptaka i dobrze wpływa na trawienie.

Jak powiedział nam A. Wasąg, obostrzenia związane z występowaniem w Szczecinku wirusa ptasiej grypy N5H8 nadal trwają i jeszcze trochę potrwają.

- Do około 4 tygodni - dodaje nasz rozmówca. - Jednak decydować będzie o tym Powiatowy Lekarz Weterynarii. On jest niejako "gospodarzem" sytuacji i zarazem osobą decyzyjną w tej kwestii. Od siebie dodam, że od 10 dni nie padł nam żaden łabędź. Oby to była dobra dla nas wszystkich wiadomość.

A. Wasąg w imieniu burmistrza Jerzego Hardie-Douglasa jeszcze raz zaapelował do mieszkańców Szczecinka o niedokarmianie ptaków.

- Proszę mi wierzyć, o nasze łabędzie dbamy najlepiej jak tylko potrafimy - kończy nasz rozmówca.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk