Fajerwerki a zwierzęta – problem, o którym mówi się za mało
- Aktualności

Zwierzęta nie rozumieją „zabawy”
Psy, koty, ptaki czy dzikie zwierzęta nie wiedzą, że huk zaraz się skończy. Nie rozumieją, że to „święto”. Dla nich nagłe, głośne wybuchy to realne zagrożenie życia.
Reakcje zwierząt na fajerwerki to m.in.:
-
paniczny strach i dezorientacja
-
próby ucieczki (często na oślep)
-
zawały, udary, ataki padaczkowe
-
trwałe traumy behawioralne
Schroniska i organizacje prozwierzęce co roku odnotowują wysyp zaginionych zwierząt właśnie w tym okresie. Część z nich nigdy nie wraca do domu.
Najgorsze są fajerwerki „poza sylwestrem”Jedna noc to już ogromne obciążenie. Ale strzelanie:
-
kilka dni przed Sylwestrem,
-
kilka dni po Nowym Roku,
-
o losowych godzinach
to dla zwierząt ciągłe życie w napięciu. Nie mogą się przyzwyczaić, nie mogą „przeczekać”. Każdy spacer, każdy szelest staje się potencjalnym zagrożeniem.
To właśnie wtedy dochodzi do największej liczby ucieczek psów – bo nikt się nie spodziewa huku w środku stycznia czy późnym wieczorem kilka dni przed sylwestrem.
Apel do właścicieli zwierząt: zadbajmy o bezpieczeństwoJeśli masz psa – to na Tobie spoczywa odpowiedzialność, by ten czas był dla niego jak najbezpieczniejszy.
Podczas spacerów:
-
zakładaj szelki, nie tylko obrożę
-
przypinaj dwie smycze (jedna do szelek, druga do obroży)
-
unikaj długich spacerów po zmroku
-
nie spuszczaj psa ze smyczy, nawet jeśli „zawsze wraca”
Pies w panice potrafi wyswobodzić się z obroży w sekundę. Szelki i podwójne zabezpieczenie realnie ratują życie.
W domu:
-
zapewnij zwierzęciu spokojne, bezpieczne miejsce
-
zasłoń okna, włącz muzykę lub telewizor, by stłumić hałas
-
nie bagatelizuj strachu – to nie „wymyślanie”, to instynkt
Zabawa nie musi oznaczać huku i strachu innych istot. Coraz więcej miast i ludzi rezygnuje z fajerwerków na rzecz:
-
pokazów świetlnych
-
laserów
-
cichego świętowania
To wybór bardziej empatyczny, odpowiedzialny i nowoczesny.
Na koniec – chwila refleksjiJeśli jedna noc naszej zabawy oznacza tygodnie stresu, ucieczki, a czasem śmierć zwierzęcia – czy naprawdę warto?
Nie każdy ma głos. Zwierzęta polegają na naszej empatii.
Zadbajmy o nie. Szczególnie teraz.