Jerzy Hardie-Douglas o służbie zdrowia

  • Tv
  • Aktualności
Miasto z Wizją / 01.10.2019 / Komentarze
Briefing prasowy kandydata Koalicji Obywatelskiej w wyborach do Sejmu RP

Dziś (poniedziałek 30.09) z dziennikarzami lokalnych i regionalnych mediów spotkał się Jerzy Hardie-Douglas, kandydat Koalicji Obywatelskiej w październikowych wyborach do Sejmu RP. Briefing odbył się przed szpitalem w Szczecinku.

Jerzy Hardie-Douglas, na co dzień lekarz medycyny, chirurg - onkolog odniósł się do obecnej sytuacji w służbie zdrowia. Mowa byłam też o szczecineckim szpitalu i innych placówkach medycznych w województwie zachodniopomorskim.

- Dziękuje państwu, że odpowiedzieliście na zaproszenie Koalicji Obywatelskiej. Dziś w całym kraju odbywają się briefingi prasowe naszych kandydatów w wyborach do parlamentu, tych, którzy najwięcej mają do powiedzenie w sprawach opieki zdrowotnej - mówił m.in. Jerzy Hardie-Douglas.

- Jako Koalicja Obywatelska jesteśmy bardzo niezadowoleni z obecnego stanu opieki zdrowotnej jak i z braku reakcji obecnie rządzących na różnego rodzaju problemy jakie pojawiają się w opiece zdrowotnej. Doszliśmy do takiego momentu, że w Polsce brakuje obecnie 35 tys. lekarzy. To powoduje konkretne skutki tak samo jak konkretne skutki implikuje olbrzymi deficyt jeżeli chodzi o pielęgniarki. 35 tys. lekarzy to takie miasto jak Szczecinek. Gdyby każdy mieszkaniec Szczecinka był lekarzem i pojechał w Polskę, to wówczas zaspokoilibyśmy najpilniejsze potrzeby jeżeli chodzi o kadrę medyczną.

- Koalicja Obywatelska uważa, że najwyższy czas podjąć energiczne kroki, żeby tą sytuację zmienić. Dopóki w Europie będzie zapotrzebowanie na lekarzy, dopóty ten problem będzie u nas istniał. Dlatego, gdy wygramy wybory zagwarantujemy, że wszyscy studenci drugiego roku medycyny, którzy zadeklarują, że chociaż przez kilka lat będą pracować tu u nas, otrzymają stypendia. Uważamy też, że należy skrócić okres studiów na Akademiach Medycznych. Dziś są to studia sześcioletnie. Jest to ewenement w skali świata. Wszędzie studia medyczne są pięcioletnie, a wielu krajach - czteroletnie.  

Doktor Hardie-Douglas odniósł się też do aktualnej sytuacji finansowej szpitali.

- Ponad 90 procent placówek jest zadłużonych. Mimo, że politycy PiS-u starają się zaklinać rzeczywistość, taka jest sytuacja. Szczecinecki szpital jest świetnie wyposażony, nowoczesny. Mimo to z roku na rok generuje coraz większe długi. Dlaczego? Dlatego, że Narodowy Fundusz Zdrowia od wielu lat nie zmienił wyceny procedur medycznych. Dziś szpitale dopłacają do każdej procedury. Im większe jest parcie pacjentów na szpital, a tak się dzieje w Szczecinku, tym szpital ma gorszy wynik finansowy. To ewidentnie wina PiS-u.

Przebieg briefingu w naszym materiale wideo.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk

Wideo, montaż: Marzena Góra