„Jesiotr” łowił w przerębli na Wilczkowie

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 24.01.2016 / Komentarze
Wędkarze przechytrzyli 31,96 kg ryb (fotogaleria)

Blisko 32 kg ryb! złowili dziś (niedziela 24 stycznia) wędkarze z Koła PZW "Jesiotr", którzy rywalizowali w mistrzowskich zawodach na jeziorze Wilczkowo. Oczywiście, łowili w przerębli.

- Do mistrzowskich zmagań przystąpiło 18 kolegów - mówi "Miastu z Wizją" Andrzej Pilzek, szef szczecineckich wędkarzy. - Zabawa była przednia, ryby brały znakomicie, do tego trzeba też doliczyć kilka godzin spędzonych wraz z kolegami na świeżym powietrzu.

Po 4-godzinnych łowach do pracy wzięła się komisja zawodów. Sędzia główny Jarosław Liniewicz osobiście ważył ryby. Jego pracy bacznie przyglądał się prezes Pilzek.

Po skrupulatnym zważeniu ryb okazało się, że zwycięstwo w podlodowych mistrzowskich łowach przypadło w udziale Marcinowi Wołodkowiczowi. Wędkarski mistrz "Jesiotra" przechytrzył dziś aż 5,56 kg ryb. Drugie miejsce zajął Wojciech Liniewicz, łowca 3,74 kg ryb, a trzecie Dariusz Mielnikiewicz, który złowił 3 kg ryb. Dalsze miejsca zajęli: Tomasz Kamyszek, Piotr Wawrzyniak, Przemysław Wolak, Wiesław Swarcewicz, Jarosław Liniewicz, Wiesław Zawadzki i Wiesław Kołotko.

Mistrza "Jesiotra" w Wędkarstwie Podlodowym AD 2016 Marcina Wołodkowicza zapytaliśmy, jaki miał sposób na przechytrzenie tak dużej ilości ryb. - Łowiłem na ochotkę i mormyszkę - ujawnił nam pan Marcin. - Okazało się, że te dwie przynęty były dziś nad wyraz skuteczne.

Wędkarze zakończyli zawody przy ognisku. Były pieczone kiełbaski, a zwycięzcy podlodowych zmagań otrzymali nagrody - bony do zrealizowania w sklepie wędkarskim.

Złowione ryby, głównie płocie i krąpie, pojechały do szczecineckiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt. Tamtejsza kociarnia będzie miała przez kilka dni prawdziwą ucztę dla podniebienia.  

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk