Kierowcy PKS-u odwołują strajk

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 04.04.2018 / Komentarze
Wtorkowe rozmowy z pracownikami przewoźnika zakończyły się powodzeniem

Od jakiegoś czasu konflikt pomiędzy Eugeniuszem Szymonikiem, prezesem Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej a jego pracownikami przybierał na sile. Powód? Propozycja kolejnych zmian, tym razem dotyczących  sposobu wynagradzania pracowników. Załoga przewoźnika, po zawieszeniu rozmów z prezesem, zapowiedziała protest chcąc wyrazić swoje niezadowolenie z proponowanych zmian, które miałyby znacznie poprawić sytuację finansową PKS-u.

Przypomnijmy. Prezes Szymonik zaproponował rozróżnienie wynagrodzenia, w zależności od tego czy kierowca prowadzi czy ma postojową przerwę - 12 i 14 zł za godzinę jazdy i 5 zł za każdą godzinę postoju. Trzeba również pamiętać, że jeśli kierowca porusza się po liniach zagranicznych należy mu się dodatkowe uposażenie, co reguluje ustawa UE. Tymczasem kierowcy nie są zainteresowani propozycją prezesa i żądają wzrostu uposażenia o 40%, czyli 20 zł za godzinę bez względu na to czy jadą, czy odpoczywają. Oczekują również wysokiego wzrostu diet.

Jak poinformował Piotr Rozmus,  rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego, we wtorek (3.04) odbyło się spotkanie załogi PKS Szczecinek z zarządem spółki i władzami powiatu. Rozmowy zakończyły się powodzeniem. - Kierowcy zawiesili strajk ostrzegawczy, a to oznacza, że w czwartkowy poranek dzieci bez przeszkód dojadą do szkół. Obrady trwały niemal dwie godziny i choć momentami można było wyczuć panujące napięcie, to dyskutowano w spokojnej atmosferze – informuje Piotr Rozmus. - Rozmowy rozpoczął starosta Krzysztof Lis, który dokonał pewnej retrospekcji, przypominając szczegóły funkcjonowania spółki w latach ubiegłych. Starosta zaznaczył też, że 5 kwietnia odbędzie się nadzwyczajna sesja Rady Powiatu, na której radni zdecydują o poręczeniu spółce kredytu obrotowego w wysokości 1 140 000, 00 zł oraz o zwiększeniu pożyczki o dodatkowe 500 tys. zł. Pierwsze, niezbędne jest do bieżącego funkcjonowania, drugie do wprowadzenia w życie ambitnych planów związanych z transportem osobowym i towarowym.

- Starosta nie ukrywał, że zapowiadany strajk, a co za tym idzie kary sięgające nawet 50 tys. zł, które mogą nałożyć poszczególne gminy jeśli przewoźnik nie wywiąże się z kontraktu,  mogą spowodować, że radni nie poprą żadnego z tych projektów. Gdyby tak się stało, mógłby się ziścić najczarniejszy ze scenariuszy dotyczący dalszej przyszłości spółki. Na szczęście konsensus udało się osiągnąć. Kierowcy otrzymali zapewnienie podniesienia płacy do 18 zł brutto za godzinę przy 170-godzinnym miesiącu pracy. W przewozach zagranicznych będą mogli liczyć na dodatkowe stawki. W najbliższy piątek zostanie podpisany aneks do obowiązującego regulaminu wynagrodzeń. Nad prawidłowym wdrożeniem zapisów czuwać będzie Zespół Negocjacyjny w skład którego wejdzie zarząd spółki, przedstawiciele rady nadzorczej i członkowie załogi. Przewodzić mu będzie wicestarosta Marek Kotschy. Rokowania są bardzo pozytywne i istnieje duża szansa, że już niebawem spór zbiorowy zostanie w całości zażegnany – dodaje rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego.

Opracowanie: Marzena Góra (na podstawie komunikatu prasowego Starostwa Powiatowego)

Foto: Sławomir Włodarczyk