Kłótnia o apartamentowce
- Aktualności
To jest prawdziwa kość niezgodny pomiędzy mieszkańcami ul. Lelewela a deweloperami, którzy zamierzają w pobliżu, a konkretnie po lewej stronie (patrząc od ul. Kościuszki) jednej z najładniejszych willowych ulic Szczecinka prowadzących w kierunku jeziora, pobudować duże budynki mieszkaniowe. Na nic tłumaczenia, że będą one miały niezwykle atrakcyjny wygląd, a apartamenty zaspokoją gusta najwybredniejszych klientów.
O co chodzi? Mieszkańcy ul. Lelewela (stoi tam pięć - licząc z narożnym, częściowo przy ul. Kościuszki - kilkurodzinnych budynków) protestują przeciw inwestycji. Jako główny argument podają przyszły, duży ruch samochodowy na wąskiej uliczce. O uciążliwościach związanych z obecnością przy cichej dotąd alei sporej ilości nowych mieszkańców, nie wspominając.
Budynki wielorodzinne mają stanąć po lewej stronie, w sąsiedztwie posesji zajmowanej przez Zakon Sióstr Niepokalanek, byłego zakładu produkcyjnego "Słowianki", Parku Miejskiego, Szkoły Podstawowej nr 4 i byłego Hotelu "Residence".
Na nic zapewnienia burmistrza Daniela Raka, że dojazd do nowych posesji zostanie poprowadzony od ul. Ordona/Jasnej. Taka deklaracja z ust burmistrza padła podczas spotkania z mieszkańcami Lelewela, które kilka dni temu odbyło sie w ratuszu.
Pisaliśmy o tym w artykule:
https://miastozwizja.pl/specjalnosc-szczecinka-inwestycyjne-protesty
- To przecież bez sensu, by w tym miejscu stawiać mieszkaniowe molochy. Nie dość, że zrobi się tu "kongo" to nam rozjeżdżą i tak wąską ulicę. Do tego cały ład architektoniczny tej dzielnicy, jeszcze sprzed wojny, szlag trafi. No, kto stawia budynki wielorodzinne w parku? Czy to możliwe tylko w Szczecinku? Przecież można postawić np. coś takiego jak na skrzyżowaniu ul. Parkowej i Ordona, gustowne, ładne i z widokiem na jezioro - mówi nam zdenerwowany lokator jednej z willi przy Lelewela.
Nie wszyscy jednak podzielają obawy związane z budową.
- Jeżeli dojazd do tych bloków będzie od ul. Ordona, to nieco zmienia postać rzeczy - mówi mężczyzna. Przecież obok mamy potężną bryłę szpitala i nikomu ona nie przeszkadza. Do tego bloki "nie odetną" Lelewela od widoku na jezioro. Trzeba to jednak zrobić z głową. Jednego się obawiam, mianowicie ruchu ciężkiego sprzętu podczas budowy. To będzie udręka.
Jak zapowiedział burmistrz, spotkania z mieszkańcami ul. Lelewela będą kontynuowane. Wyrażamy przekonanie, że znajdzie się rozwiązanie satysfakcjonujące strony - mieszkańców, deweloperów i miasto.
Przypomnijmy: Nieruchomość o pow. 5266 m2, na której mają stanąć częściowo budynki, ratusz sprzedał w październiku 2019 roku za kwotę ponad 1,2 mln zł. Zgodnie z planem miejscowym teren jest przeznaczony pod zabudowę mieszkaniową wielorodzinną lub usługową - usługi turystyki, sportu i rekreacji.
Tekst: Sławomir Włodarczyk
Wizualizacje: cityparkszczecinek.pl