Ludowe kolędowanie w kinie Wolność

Muzyka ludowa, wbrew temu, co myślą niektórzy, wciąż cieszy się dużą popularnością. Można się było o tym przekonać odwiedzając w niedzielne (17.01) popołudnie kino Wolność. Tu w sali widowiskowej odbył się już drugi z kolei Ludowy Przegląd Kolęd i Pastorałek. Pierwsza edycja tego wydarzenia zorganizowana została w minionym roku w pobliskim Sitnie. Jednak zainteresowanie wykonawców przeglądem było tak duże, że zdecydowano się na przeniesienie imprezy do kinowej sali.

O oficjalne otwarcie tegorocznego przeglądu został poproszony gospodarz tego wydarzenia – wójt gminy Ryszard Jasionas, który wspiera przedsięwzięcie od samego początku, a także objął swym patronatem tę muzyczną imprezę.  Z kolei pomysłodawcą i głównym organizatorem przeglądu jest zespół Swojacy z Sitna. Jego członkowie, przebrani w tradycyjne stroje ludowe, powitali wszystkich zgromadzonych na widowni gości krótkim występem artystycznym, nawiązującym do tematyki spotkania.

- Kolędy śpiewają wszyscy. Jednak śpiewają je w sposób tradycyjny. My chcielibyśmy pokazać, że zespoły ludowe, które działają w naszym regionie i nie tylko, również potrafią śpiewać kolędy i robią to naprawdę profesjonalnie – mówi nam Marzena Nowacka, kierownik zespołu Swojacy. – Ponieważ podczas przeglądu na scenie występują zespoły przebrane w stroje ludowe z różnych regionów, chcemy przy okazji zwrócić uwagę publiczności właśnie na tę różnorodność.

Do udziału w tegorocznym, II Ludowym Przeglądzie Kolęd i Pastorałek, zgłosiło się osiem zespołów. Na scenie zaprezentowały się grupy: Serenada z Czarnego, Jezioranki z Wierzchowa, Krosinianki z Krosina, Jarzębiny z Jelenia, Jagody z Niedalina, Turowianki z Turowa, Swaty z Będzina oraz Zgoda z Wyszewa. Z kolei ich występy oceniała komisja konkursowa, w której skład weszła wicedyrektor Szkoły Muzycznej I i II stopnia im. Oskara Kolberga w Szczecinku Agnieszka Orłowska, dyrektor Wydziału Funduszy Zewnętrznych, Współpracy i Rozwoju Starostwa Powiatowego Katarzyna Oleś i Marcin Jaczewski, nauczyciel w szczecineckiej Szkole Muzycznej.

Jednak jak przyznają organizatorzy, to nie oceny i wynik są ważne, ale przede wszystkim możliwość ponownego spotkania się z zaprzyjaźnionymi zespołami i dobra, wspólna zabawa.

- Staramy się spotykać nie tylko przy okazji takich wydarzeń, ale również utrzymywać kontakt prywatnie – kontynuuje nasza rozmówczyni. - Przynajmniej dwa razy do roku jeździmy na biesiady, które są kolejną okazją do wspólnych spotkań. My sami również organizujemy taką biesiadę ludową, na którą zapraszamy pozostałe zespoły, żeby móc poznać siebie nawzajem, wymienić się doświadczeniami i czerpać od siebie, bo tak naprawdę cały czas uczymy się jedni od drugich.

- Jeśli chodzi natomiast o sam przegląd, to myślę, że jest to dopiero początek. Pan wójt już wpisał to wydarzenie do kalendarza imprez Urzędu Gminy Szczecinek. Dlatego też myślę, że będzie to impreza cykliczna i co roku w styczniu o tej porze będziemy mogli się spotkać i dzięki uprzejmości Samorządowej Agencji Promocji i Kultury, gościć w szczecineckim kinie – dodaje Marzena Nowacka.

Tekst, zdjęcia: Marzena Góra