Maj 2009 - goście z Francji, inwestycje i Trzesiecko dla wędkarzy

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 27.05.2024 / Komentarze
Szczecinek 15 lat temu

W maju 2009 roku trwały przygotowania do obchodów 700 urodzin Szczecinka. W pocie czoła obradował komitet organizacyjny wiekopomnej rocznicy grodu nad Trzesieckiem. Szczecinek odwiedziła też delegacja samorządowa zaprzyjaźnionego miasta partnerskiego Noyelles sous Lens. Naukowcy zajmujący się rewitalizacją naszego akwenu zdecydowali, że zarybień w 2009 roku nie będzie, a ratusz podpisał umowę na wykonanie rzeźby upamiętniającej naszego znakomitego mieszkańca astronoma Adama Giedrysa. Rzecz jasna, w Szczecinku nie mogło też zabraknąć kolejnych inwestycji.

Goście z Francji na czele z merem Alainem Rogerem zwiedzili miasto, wzięli udział w uroczystościach patriotyczno - religijnych z okazji Święta Konstytucji 3 Maja, złożyli wiązanki kwiatów pod pomnikiem żołnierzy napoleońskich a wieczorem podziwiali Szczecinek z pokładu tramwaju wodnego "Bayern".

W 2009 roku Trzesiecko nie było zarybiane. Taką decyzję podjęli naukowcy opiekujący się naszym akwenem. Jezioro zostało za to poddane aeracji mobilnej. Jednocześnie ratusz czynił starania, by obwód rybacki jeziora Trzesiecko trafił w ręce Polskiego Związku Wędkarskiego. Toczyli o to bój z rybakami. Póki, co siedem lat temu, naszym jeziorem zarządzał Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Poznaniu.

8 maja kombatanci, żołnierze Wojska Polskiego w służbie i w rezerwie, władze samorządowe miasta i powiatu, młodzież szkolna i mieszkańcy Szczecinka, zgromadzili się pod Pomnikiem Żołnierzy Polskich i Radzieckich poległych w walkach o przełamanie Wału Pomorskiego w lutym 1945 roku, na Cmentarzu Wojennym. Z pełnym ceremoniałem żołnierskim oddali hołd bohaterom sprzed 64 lat – w Dzień Zwycięstwa.

700-lecie Szczecinka zbliżało się coraz szybszymi krokami. Nic, zatem dziwnego, że dosłownie w pocie czoła obradował Komitet Organizacyjny, którego zadaniem było przygotowanie uroczystości związanych z obchodem zacnego jubileuszu. Samorządowa Agencja Promocji i Kultury przedstawiła wstępny harmonogram obchodów. Zaplanowano m.in. koncerty gwiazd, spektakle teatralne, kabareton, pikniki rodzinne. Przyjęto także oficjalny logotyp obchodów 700-lecia Szczecinka.

Ratusz zdecydował, by nasz znakomity mieszkaniec, astronom Adam Giedrys miał swój pomnik. Samorząd wybrał projekt artystki Doroty Dziekiewicz – Pilich. Rzeźba została wykonana z brązu i stanęła w sąsiedztwie Galerii Handlowej "Aria".

W maju 2009 roku podjęto też decyzję o wyburzeniu kilkunastu ruder. Na zawsze z krajobrazu Szczecinka miały zniknąć m.in. zabudowania dawnej zajezdni autobusowej przy ul. Przemysłowej. Taki sam los miał spotkać rudery m.in. przy ul. Lipowej, Zamkowej 3, na Placu Wolności oraz oficyna przy ul. Junackiej. W gruzach miała też lec dawna modelarnia Młodzieżowego Domu Kultury mieszcząca się na tyłach ul. 1 Maja.

W maju 2009 roku kolejarze zamierzali wystawić na sprzedaż dworzec PKP. Rychło okazało się jednak, że dzisiejszy zabytek nie jest na sprzedaż. Po siedmiu latach dworzec wciąż pozostaje własnością PKP, a miasto usilnie stara się by go przejąć.

Ruszył długo oczekiwany remont ul. Szczecińskiej w ciągu drogi krajowej nr 20. Mocno dziurawa, jedna z ważniejszych dla układu komunikacyjnego ulic miasta, została wyremontowana do połowy listopada 2009 roku. Inwestycję prowadziła generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. 

W maju 2009 roku prywatny inwestor, który kupił od miasta teren byłego kampingu PTTK przy ul. Kościuszki, zdecydował tam wybudować centrum hotelowo - konferencyjno - gastronomiczne. I wybudował. Dziś malowniczo położony hotel jest na sprzedaż.

W maju siedem lat temu w Szczecinku pojawiły się rowery miejskie oraz riksze. Wszystko to w ramach realizacji unijnego Projektu „Civitas Plus Renaissance”. Mieszkańcy mogli przetestować jednoślady. Pierwsza w historii Szczecinka wypożyczalnia miejskich rowerów usytuowana została przed ratuszem na Placu Wolności.

O tym wydarzeniu mało, kto już pamięta. Zatem przypomnijmy. W maju 2009 roku, gdy Szczecinek czekał na decyzję Rady Ministrów o rozszerzeniu granic administracyjnych miasta o sołectwa Trzesieka i Świątki, piłkarze "Błękitni - Wektra" Trzesieka postanowili dać swoje poparcie szczecineckiemu samorządowi i z tego tytułu zaprosili futbolową reprezentację ratusza do rozegrania meczu towarzyskiego. W Szczecinku to wydarzenie okrzyknięto "Futbolowym bojem o granice".

Burmistrz Jerzy Hardie-Douglas przyjął wyzwanie i wraz z podwładnymi skompletował kadrę piłkarską ratusza.

Wydarzenie miało miejsce 10 maja po południu na malowniczo położonym boisku piłkarskim w Trzesiece. Mecz miał zacięty przebieg. Do przerwy górą byli gospodarze, prowadząc 2:0. Do dziś nie wiadomo, co w przerwie futbolowej potyczki burmistrz powiedział swoim piłkarzom, ale ci drugie 45 minut zagrali dużo lepiej i za sprawą goli zdobytych przez Macieja Wiórka i Tomasza Piesika doprowadzili do wyrównania. "Mecz o granice" zakończył się polubownym remisem 2:2.

Drużyna ratusza zagrała w składzie: Szymon Kiedel (bramkarz), Szymon Podolańczyk, Andrzej Kąkol, Robert Szczęsny, Bartłomiej Gehrke, Maciej Makselon, Janusz Leszko Maciej Wiórek, Piotr Misztak, Daniel Rak (kapitan), Radosław Żmuda – Trzebiatowski, Tomasz Piesik i Jarosław Żuk.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk