Mamy 17 siłowni, będzie jeszcze więcej

Siłownie w plenerze cieszą się dużą popularnością niemal przez cały rok. Szczególnie uwielbiają je odwiedzać ci, którzy spalają zbędne kalorie. Trzeba przyznać, że mają gdzie, bo siłowni "pod chmurką" jest już w Szczecinku siedemnaście. 

To nie koniec tego typu inwestycji. Ratusz już myśli o zamontowaniu kolejnych takich urządzeń na terenie miasta. Gdzie powstaną? Tak do końca jeszcze nie wiadomo, ale burmistrz Jerzy Hardie-Douglas zdradził nam jedną z tegorocznych lokalizacji. Otóż zespół przyrządów do ćwiczeń fizycznych "pod chmurką" zlokalizowany zostanie na Mysiej Wyspie.

- To moim zdaniem jest bardzo dobry pomysł - podkreśla w rozmowie z "Miastem z Wizją" burmistrz Jerzy Hardie-Douglas. - Mysia Wyspa stała się już dla naszych mieszkańców takim magicznym miejscem, modą na letni wypoczynek. Dlatego jestem przekonany, że siłownia "pod chmurką" na Mysiej Wyspie całkowicie wypali.

Burmistrz powiedział nam również, że zapotrzebowanie na siłownie w Szczecinku jest bardzo duże.

- Takie przyrządy zlokalizowaliśmy najpierw w centrum miasta - przypomina nasz rozmówca. - Później poszliśmy z nimi w kierunku Trzesieki. Wówczas mieszkańcy wschodniej części miasta zaczęli mieć pretensje, że traktujemy ich po macoszemu. Dlatego zrobiliśmy siłownie koło zamku, basenu, koło Wieży Bismarcka i w sąsiedztwie plaży na Świątkach. W tym roku mamy kolejne zgłoszenia z kilku spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych, które chciałyby mieć takie urządzenia na swoim terenie. Wcześniej wybudowaliśmy przyrządy do ćwiczeń na osiedlach: Marcelin, Raciborki i Zachód. Obecnie mamy ich w Szczecinku już 17. Podejrzewam, że jeszcze rok, dwa i w zupełności nasycimy nimi miasto.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk