Mikołaj spotkał się z dziećmi w kinie

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 10.12.2017 / Komentarze
Na tego gościa najmłodsi z niecierpliwością czekali przez cały rok

To właśnie na niego najmłodsi mieszkańcy z pewnością z niecierpliwością czekają cały rok. Brodaty jegomość, odziany w czerwony kubrak, charakteryzujący się sporym brzuchem, sympatycznym usposobieniem i ogromnym workiem wypełnionym po brzegi prezentami to gość specjalny wielu grudniowych spotkań i imprez. Mowa oczywiście o św. Mikołaju, którego zdecydowanie nie mogło go zabraknąć także podczas mikołajkowego spotkania, które odbyło się w sobotę, 9 grudnia w kinie Wolność.

Tu już od wejścia - jeszcze w holuotwarte zostały liczne stoiska - na maluchy oraz ich rodziców czekało mnóstwo atrakcji. Zdecydowanie „smacznym” zajęciem okazały się m.in. warsztaty dekorowania aromatycznych pierników, które być może już wkrótce zawisną w wielu szczecineckich domach na świątecznych drzewkach.

Ci nieco starsi mogli natomiast tego dnia odwiedzić stoiska i przebierać w bożonarodzeniowych ozdobach o najbardziej wymyślnych kolorach i kształtach. Wykonane metodą decoupage, quillingu i koronkowe bombki, makaronowe choinki, wełniane mikołaje czy drewniane wieńce to tylko niektóre z nich. Do wspólnej zabawy dzieci zaprosił także Szczecinecki Klub Fantastyki, który z myślą o miłośnikach gier przygotował stanowiska komputerowe. W kinowym holu trwała także mikołajkowa loteria, w której na każdego małego mieszkańca czekała także niespodzianka.

Jednak najważniejsze wydarzenia rozgrywały się w sali widowiskowej, gdzie na kinowej scenie pojawił się nie kto inny, jak św. Mikołaj. Jednak wizyta ta nie odbyła się bez niespodzianek. Podobnie jak podczas poprzednich Mikołajek, tak i tym razem Samorządowa Agencja Promocji i Kultury przygotowała interaktywny scenariusz, który odegrany został wraz z publicznością. Z uwagi na ogromne zainteresowanie corocznym mikołajkowym przedstawieniem – podobnie jak w minionym roku – tak i tym razem odbyły się aż dwa spektakle, co pozwoliło „rozładować” nieco tłumy odwiedzające szczecineckie kino.

Tekst: Marzena Góra
Foto: SAPiK