Minął tydzień
- Aktualności
Do Siego Roku od płetwonurków "Mureny"
1 stycznia w samo południe członkowie Klubu Płetwonurków „Murena” po raz 29 przywitali Nowy Rok w wodach jeziora Trzesiecko. Tradycyjnie też pozdrowili mieszkańców Szczecinka.
– Składamy moc serdecznych życzeń noworocznych. Niech się spełnią Państwa najskrytsze marzenia – życzyli płetwonurkowie, odpalili race, wypili szampana (bezalkoholowego) i po chwili dali nura w otmęty skutego lodem szczecineckiego akwenu.
Kąpiel, a raczej ostatnie w tym roku nurkowanie trwało kilkanaście minut.
- Od wielu już lat w Sylwestra wchodzimy do wody i szukamy szczęścia - powiedzieli nam płetwonurkowie.
Jak podkreślili, nowy rok będzie dla "Mureny" bardzo pracowity.
- Mamy zaplanowanych masę zajęć, także związanych z czyszczeniem naszego jeziora - przekonywali.
Czego z kolei my życzyliśmy naszym sympatycznym badaczom podwodnych krain? Przede wszystkim zdrowia oraz tylu wynurzeń, co zanurzeń.
Szczecinecki rok 2021
Nad Trzesieckiem się działo! Społeczno - polityczne wydarzenia minionych dwunastu miesięcy
https://www.miastozwizja.pl/szczecinecki-rok-2021
Poseł Jerzy Hardie-Douglas o dramatycznej sytuacji w kraju
"To jest wynik absolutnie nieudolnej i wadliwej sześcioletniej polityki energetycznej rządzących. A teraz PiS na naszych oczach rozkrada państwo"
Poseł na Sejm RP Jerzy Hardie-Douglas spotkał się z przedstawicielami mediów, aby podsumować obecną, coraz bardziej dramatyczną sytuację Polaków. Chodzi o niebotyczne podwyżki cen energii oraz gazu, jakie „przywitały nas” w tym roku. Jak zaznaczył parlamentarzysta, nieudolna wieloletnia polityka PiSu doprowadziła do tego, że wszyscy będą musieli zmierzyć się z kilkudziesięcioprocentowymi wzrostami rachunków.
- PiS równa się drożyzna. Przykłady tego mieliśmy już w minionym roku, natomiast to, co się dzieje na początku tego roku przechodzi ludzkie wyobrażenie – mówi poseł Jerzy Hardie-Douglas. - Mamy do czynienia nie tylko z inflacją, która już dochodzi do 8 %, ale również z olbrzymimi podwyżkami, które dotykają właściwie wszystkich Polaków. Mamy nie tylko coraz droższe wyroby spożywcze, ale także mamy coraz wyższe podatki, jakie funduje nam tzw. nowy ład. Ale też mamy niesamowite w swojej skali podwyżki cen energii i podwyżki cen gazu.
- To jest wynik absolutnie nieudolnej i wadliwej sześcioletniej polityki energetycznej rządzących. Wielokrotnie mówiono o tym, że powinniśmy robić wszystko, żeby restrukturyzować naszą energetykę i żeby nie stawiać na węgiel, żebyśmy uciekali przed unijnymi uprawnieniami do emisji CO2. Tak ze względów politycznych nie robiono. Rządzącym zabrakło nie tylko wyobraźni, ale i odwagi. I dzisiaj jesteśmy w takim miejscu, że musimy za tą nieudolność rządów PiS-u płacić.
- Cena energii elektrycznej szacunkowo w tym roku wzrośnie o 37 %. To są w skali kraju olbrzymie podwyżki dla każdej rodziny. Mówię o indywidualnych odbiorcach. Dlaczego tak wielka podwyżka? Ponieważ energia elektryczna w Polsce głównie wytwarzana jest z węgla, musimy płacić coraz to droższe uprawienia do emisji CO2. Te uprawnienia wzrosły tak bardzo, ze właściwie pod koniec roku za tonę węgla płaciło się 90 euro. To jest kilkukrotny wzrost w ciągu roku.
Wzrost ten bezpośrednio przełoży się także na podwyżki cen ciepła: - Nasze szczecineckie kotłownie są kotłowniami węglowymi. Taka kotłownia jak KR1 na ul. Kołobrzeskiej, która jest duża kotłownią, musi kupować uprawnienia do emisji. To powoduje w tym końcowym rozrachunku, że cena spalenia tony węgla jest w tej kotłowni dużo wyższa, niż w kotłowniach, które nie muszą tych uprawnień kupować. W związku z tym w Szczecinku mieszkańcy np. os. Zachód zapłacą o 20 % wyższe rachunki za ciepło w porównaniu z osobami, które mieszkają w domach opalanych z kotłowni np. KR2.
- Nie wiem, czy państwo o tym wiecie, ale wszystkie uprawienia, które są tak drogie, one nie idą do Brukseli. One idą do naszego rządu. To są pieniądze, które są płacone polskiemu rządowi. Czy jakakolwiek złotówka wróciła tutaj z tych kupionych uprawnień np. do szczecineckiego MEC-u żeby miał pieniądze na przestawianie się na odnawialne źródła energii? Oczywiście nie. A to są olbrzymie pieniądze w skali Polski. W zeszłym roku do września ponad 17 miliardów zł państwo wzięło ze sprzedaży uprawień do emisji CO 2 i te pieniądze po prostu przejadają.
- Z jednej więc strony są uprawienia, które powodują, że jest coraz drożej. Z drugiej strony brak przestawienia energetyki na inne źródła niż węgiel. Z trzeciej strony brak tzw. magazynów energii. To powoduje, że PIS, który właściwie zabił odnawialne źródła energii zmianą ustaw jak tylko doszedł do władzy 6 lat temu, teraz próbuje to w jakiś sposób odwrócić, ale ponieważ nie inwestował zupełnie w infrastrukturę, w związku z tym nawet ci, którzy chcą budować fotowoltaikę, nie mogą się przyłączać, ponieważ cała ta infrastruktura magazynowania energii w Polsce jest całkowicie wadliwa.
- Druga rzecz to to, co się stało z gazem. Jego cena wzrosła o ponad 60%. Właśnie przez nieudolność rządzenia i wadliwe rozporządzenia spowodowano, że podzielono Polaków na tych, dla których podwyżki będą niższe, i na tych, którzy nie mając na to żadnego wpływu, zostaną niesamowicie dotknięci podwyżkami. Temu wszystkiemu można by było zapobiec, gdyby nie pisać prawa na kolanie, gdyby mieć większą wyobraźnie i gdyby nie popełniać przez lata błędów, które PiS popełnił. Teraz PiS na naszych oczach rozkrada państwo, działacze Zjednoczonej Prawicy zarabiają miliony, a normalni ludzie cierpią. Sytuacja w 2022 roku będzie z miesiąca na miesiąc się pogarszała – mówi poseł Jerzy Hardie-Douglas.
Miejsca Przyjazne Rowerzystom
Rozpoczął się pierwszy nabór
Pomorze Zachodnie jako region przyjazny rowerzystom w 2022 roku uruchomiło 1 stycznia (potrwa do 29 kwietnia br.) specjalny system rekomendacji miejsc, w których podróżujący na dwóch kółkach mogą przenocować, przechować bagaż, naprawić sprzęt. Idea „MPR” ma na celu jeszcze intensywniejszy rozwój turystyki rowerowej i wspieranie lokalnego biznesu w tworzeniu oferty dla cyklistów. Udział w systemie jest bezpłatny i dobrowolny. Przyznanie rekomendacji planowane jest przed tegorocznymi wakacjami.
Miejsca Przyjazne Rowerzystom zostaną oznakowane tabliczkami i wyróżnione na mapach - elektronicznych i papierowych - wydawanych przez Województwo Zachodniopomorskie. Znaczek „MPR” i logo Pomorza Zachodniego będą dla podróżnych gwarancją, że w danym miejscu mogą bezpiecznie odpocząć, przenocować, przechować rower i bagaż, wykonać podstawowe naprawy, zdobyć informacje pożyteczne dla aktywnych turystów.
- Od lat budujemy markę regionu przyjaznego rowerzystom, nie tylko budując dziesiątki kilometrów dróg rowerowych – podkreśla marszałek Olgierd Geblewicz. - Organizujemy wydarzenia dedykowane miłośnikom dwóch kółek, przystosowujemy tabor kolejowy do przewozu rowerów, tworzymy specjalne rowerowe mapy i aplikacje. Teraz na tych mapach będzie nie tylko dokładny przebieg tras i atrakcje turystyczne, ale wskażemy również miejsca, gdzie szczególnie dba się o rowerzystów.
Chodzi m.in. o możliwość wykupienia jednego noclegu.
- Szczególnie w popularnych miejscowościach turystycznych, w sezonie wakacyjnym kwatery, pensjonaty, hotele oferują dłuższe pobyty. A przecież podróżujący na rowerach zwykle potrzebują tylko jednego noclegu w danym miejscu i rano ruszają w dalszą drogę – tłumaczy Wanda Nowotarska, pełnomocniczka marszałka województwa ds. komunikacji rowerowej.
Regulamin Systemu Rekomendacji Miejsc Przyjaznych Rowerzystom w województwie zachodniopomorskim, przyjęty w listopadzie br. przez Zarząd Województwa, określa warunki, jakie musi spełniać MPR w kategorii „Obiekty Noclegowe”. To przede wszystkim: możliwość skorzystania przez minimum czterech turystów z noclegu na jedną dobę, bezpieczne i nieodpłatne przechowanie rowerów wraz z bagażem w trakcie pobytu, nieodpłatne udostępnianie narzędzi do podstawowych napraw rowerów. MPR-y będą musiały również dysponować aktualnymi informacjami, gdzie w pobliżu znajdują się serwisy i sklepy rowerowe. Mogą również w ramach prowadzonej działalności gospodarczej oferować sprzedaż części zamiennych do rowerów.
W systemie Miejsc Przyjaznych Rowerzystom będą rejestrowane nie tylko pensjonaty, hotele czy gospodarstwa agroturystyczne. Uwzględniono również takie kategorie: Obiekty Gastronomiczne, Atrakcje Turystyczne, Punkty Informacji Turystycznej, Pozostałe Obiekty Handlowe i Usługowe.
Powinny one zapewnić podstawowe funkcjonalności rowerzystom: bezpieczny, nieodpłatny parking rowerowy (kryterium to nie dotyczy tzw. foodtrucków oraz obiektów pełniących funkcję Atrakcji Turystycznej, w obrębie której można poruszać się z rowerem lub na którą można zabrać rower, np. rejs statkiem, przejazd kolejką wąskotorową); umożliwienie przewozu przyczepki rowerowej oraz niestandardowego roweru (to kryterium dotyczy rejsu statkiem, przejazd kolejką wąskotorową etc.); umieszczenie w widocznym miejscu w obiekcie aktualnej informacji o pobliskich punktach serwisowych i sklepach rowerowych.
Celem głównym Systemu Rekomendacji Miejsc Przyjaznych Rowerzystom jest rozwój i promocja systemu obsługi turystów rowerowych, inspirowanie i wspieranie lokalnego biznesu w tworzeniu oferty przyjaznej dla rowerzystów, wzmacnianie ich konkurencyjności, stworzenie platformy współpracy i wymiany doświadczeń pomiędzy podmiotami biorącymi udział w Systemie, podniesienie atrakcyjności turystycznej regionu.
Obiekty i usługi spełniające potrzeby turystów rowerowych uzyskują prawo do posługiwania się rekomendacją MPR. Ich oferta będzie systematycznie weryfikowana, a przyjęte standardy dostosowywane do wymogów rynku turystycznego.
System rekomendacji ma charakter otwarty dla wszystkich podmiotów, które wypełnią określone w regulaminie wymogi formalne oraz zapewnią spełnienie wszystkich obowiązkowych kryteriów.
Udział w systemie Miejsc Przyjaznych Rowerzystom jest nieodpłatny i dobrowolny. Koszty związane z prowadzeniem i obsługą systemu rekomendacji będą finansowane ze środków budżetu Województwa Zachodniopomorskiego.
Ogłoszenie o naborze i więcej informacji o inicjatywie stworzenia systemu MPR – znajduje się na stronach www.turystyka.wzp.pl , www.rowery.wzp.pl oraz w mediach społecznościowych.
"Wiarusy" sposobią się na turystyczne szlaki
Rajdy piesze, rowerowe, samochodowe, spływy kajakowe i piknik na zakończenie sezonu
Wojskowe Koło PTTK "Wiarusy" rozpoczyna w tym roku 52 sezon swojej (nieprzerwanej) działalności. Plany "zmilitaryzowanych" turystów są nader ambitne. W kalendarzu imprez królują rajdy piesze, rowerowe, samochodowe oraz spływy kajakowe. Nie zabraknie też innych, atrakcyjnych form aktywnego spędzania czasu na świeżym powietrzu.
Nowy sezon "Wiarusy" rozpoczną rajdem "Zima 2022" - 23 stycznia, czyli spacerem szlakiem szczecineckich pomników.
W lutym będzie miał miejsce Turniej Kół Oddziału a w marcu odbędą się dwa rajdy. Pierwszy pieszo - rowerowy pn. "Witamy Wiosnę", drugi pieszo - samochodowy "Szlakiem Walk o Kołobrzeg".
W kwietniu "Wiarusy" zaproszą miłośników turystyki na rajd "Witamy Wiosnę", a w maju na dwie wycieczki krajoznawcze (Kaszuby, Poznań), rajd "Majówka z rowerem", spływ kajakowy rzeką Nizicą oraz rajd samochodowy "Ziemia koszalińska".
W czerwcu turyści zaplanowali udział w trzech imprezach - wycieczkach krajoznawczych: "Wielkopolska - szlakiem Adama Mickiewicza" i "Sławno - Darłowo - Darłówek" oraz w Centralnym Rajdzie Górskim Wojska Polskiego "Bieszczady".
W lipcu zaplanowano kolejne trzy imprezy - 27 Ogólnopolski Spływ Kajakowy "Gwda 2022", rajd szlakiem "Lasów i jezior" (gmina Szczecinek) oraz Ogólnopolski Spływ Kajakowy "Radew - Parsęta".
W sierpniu nasi turyści nie będą odpoczywać. Wezmą udział w spływie kajakowym "Rzeką Czernicą", "Festiwalu Słowian i Wikingów" w Wolinie, w spływie kajakowym "Z okazji Święta Wojska Polskiego" (Drężno - Spore) oraz w rajdzie "Na pożegnanie wakacji" (gmina Okonek).
We wrześniu "Wiarusy" pojadą na inscenizację "Bitwy pod Krojantami" oraz wezmą udział w rajdzie "Na spotkanie z jesienią". Przed nimi też finał I edycji miejskiego konkursu turystycznego "Szczecinecki Wagabunda".
W październiku miłośników turystyki czekają dwa rajdy - "Pieczony Ziemniak" i "Trzesiecko" oraz Piknik na zakończenie sezonu turystycznego.
Bogaty w turystyczne wydarzenia rok zwieńczy (grudzień) zebranie sprawozdawczo - wyborcze WK PTTK "Wiarusy".
- W tym roku zaplanowaliśmy, że zorganizujemy, przeprowadzimy oraz weźmiemy udział w 27 rajdach turystycznych pieszych i samochodowych, wycieczkach autokarowych, podróżach historycznych, spotkaniach, zlotach, zjazdach, zebraniach i spływach kajakowych - ujawnia "Miastu z Wizją" szef koła Bogdan Bereszyński.
- "Wiarusy" są otwarte dla każdego, kto ciekawy jest poznawać nie tylko nasz region, ale najpiękniejsze zakątki Polski. Reasumując: Każdy turysta znajdzie u nas coś dla siebie. Serdecznie zapraszam.
"Koń, który lata", "stara konsola"
Jak się zmieniała narracja polityków obozu rządzącego o Pegasusie
W piątek ukazał się fragment wywiadu tygodnika "Sieci" z wicepremierem ds. bezpieczeństwa oraz prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim. Polityk przyznał w nim, że rząd kupił Pegasusa, co jest pierwszym takim potwierdzeniem ze strony obozu rządzącego. Jak dotąd do sprawy odnosili się politycy Zjednoczonej Prawicy? Przypominamy niektóre wypowiedzi.
Więcej:
https://tvn24.pl/polska/pegasus-w-polsce-jak-politycy-zjednoczonej-prawi...
Słowa prezesa PiS komentował w TVN24 senator Krzysztof Brejza. - Złamane zostało prawo. Nie mieści się to w kategoriach kontroli operacyjnej. Te zgody (sądu - red.) zostały wyłudzone, na wzór tego, co panowie, którzy kontrolują służby, zrobili w sprawie afery gruntowej przeciwko Andrzejowi Lepperowi, za co dostali wyroki - skomentował Brejza. Jak dodał, "nie ma możliwości, żeby w Polsce jeździć czołgiem i twierdzić, że mam prawo jazdy kategorii B, więc mogę sobie czołgiem po ulicach jeździć".
Brejza powiedział, że w maju ubiegłego roku pisemnie zapytał szefa CBA, czy był poddawany inwigilacji. - Szef CBA pisemnie zaprzeczył, bym był inwigilowany. Nazwał moje pytania insynuacjami. A było to również pytanie o to, czy kierowane były wnioski do Sądu Okręgowego w Warszawie na podsłuch mojego telefonu - powiedział senator. Dodał, że wobec tego Jarosław Kaczyński "wysypuje kolejny worek z kłamstwami i stawia szefa CBA w kontekście osoby, która podaje nieprawdę".
Jak stwierdził, wywiad dla "Sieci" to dowód na to, że "pierwszy raz od wielu lat Jarosław Kaczyński został dociśnięty w taki sposób twardymi faktami". - Ta cała narracja, kłamstwa, wymijanie, że sztab opozycji nie był podsłuchiwany, to całe kłamstwo PiS-u rozsypało się w pył, dlatego musiał dzisiaj wyjść i w sposób nerwowy i histeryczny w nocy się tłumaczyć - powiedział Brejza. - Jarosław Kaczyński potwierdził, że mieliśmy rację, że ustalenia Koalicji Obywatelskiej były prawdziwe - stwierdził.
Emeryci kontra Polski Ład
Nawet 400 tysięcy osób z niższymi emeryturami
Emeryci, którzy zapracowali na wyższe świadczenia, teraz na tym stracili – problem dotyczy nawet 400 tysięcy osób. Niektórzy otrzymali emerytury niższe o 400 złotych. Przepisy Polskiego Ładu wpłyną też na wysokość tak zwanych trzynastek i czternastek. Materiał magazynu "Polska i Świat".
Polski Ład działa w praktyce dopiero od tygodnia, a już kolejna grupa, obok nauczycieli i mundurowych, zgłasza zastrzeżenia. Tym razem chodzi o emerytów - oni też dostali mniej pieniędzy.
Więcej: https://tvn24.pl/polska/emeryci-kontra-polski-lad-nawet-400-tysiecy-osob...
Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk