Na koniec roku ubyło miejsc pracy

To już niemal tradycyjne od lat zjawisko. Pod koniec roku ubywa miejsc pracy w następstwie, czego PUP rejestruje więcej osób bezrobotnych. 

- Na koniec grudnia, w porównaniu do listopada, przybyło nam 71 osób, mieszkańców Szczecinka, poszukujących zatrudnienia - mówi „Miastu z Wizją" Maciej Batura, zastępca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy. 

- To zjawisko powtarza się cyklicznie na początku stycznia. Powód? Przełom roku to koniec prac interwencyjnych i publicznych. Nie wiemy jeszcze, jakimi środkami będziemy dysponować na różne formy zwalczania bezrobocia w 2016 roku. W połowie stycznia zbierze się Powiatowa Rada Rynku Pracy. Wówczas będziemy mogli już coś w tej sprawie powiedzieć.  

Na koniec grudnia 2015 roku pracy poszukiwało 5762 mieszkańców powiatu szczecineckiego (wzrost w ciągu miesiąca o ponad 350 osób), w tym 3110 kobiet. Z kolei w Szczecinku przybyło nam 71 osób bezrobotnych. Pracy poszukuje też 1218 kobiet, a 459 osób posiada prawo do zasiłku dla bezrobotnych. Stopa bezrobocia (za listopad) w powiecie to 21,2 proc. Z kolei wskaźnik bezrobocia w Szczecinku wynosi 9 proc. - na koniec stycznia. 

Jak powiedział nam dyr. Batura, żaden z przedsiębiorców nie zgłosił zamiaru prowadzenia zwolnień grupowych. 

Powiatowy Urząd Pracy dysponuje obecnie 35 ofertami pracy. Pracodawcy poszukują głównie: ślusarzy, spawaczy, pracowników fizycznych, pilarzy i doradców klienta. Na zatrudnienie może też liczyć: mechanik samochodowy, kelner, barman, elektryk, pracownik tartaku a nawet asystent sędziego. Oferty pacy pochodzą od pracodawców ze Szczecinka i regionu.

Tekst: Sławomir Włodarczyk

Zobacz również:

Koniec szkolenia pracowników Nitexu