Na ogrodach działkowych płoną ogniska

W ostatnich dniach można zauważyć tumany dymu unoszące się  w okolicach ogrodów działkowych a. Powód? Działkowicze robią pozimowe porządki i spalają pozostałości roślinne, ale nie tylko. Do ogniska trafiają też inne śmieci.

- Ogniska i unoszący się z nich dym przeszkadzają wielu mieszkańcom, a także kierowcom, którzy przez dym mają ograniczoną widoczność na drogach - mówi "Miastu z Wizją" insp. Jarosław Dudek ze Straży Miejskiej.

- Funkcjonariusze SM kontrolując ogrody pouczają działkowiczów oraz informują, że najprostszym sposobem na pozbycie się odpadów jest posiadanie na swoim ogródku kompostownika, w którym gromadzi się odpady biodegradowalne.

Straż Miejska przypomina, że na terenie Szczecinka obowiązuje selektywna zbiórka odpadów i nie zwalnia z tego obowiązku działkowiczów. Pozostałości biodegradowalne odbierane są przez PGK i nie powinny być spalane,

Art. 191 ustawy z dnia 14 grudnia 2012 r. o odpadach mówi:

„Kto termicznie przekształca odpady poza spalarnią odpadów lub współspalarnią odpadów podlega karze aresztu lub grzywny”.

Osoba, która spala odpady zielone, liście, gałęzie w ogródku przydomowym lub na działce może zostać ukarana mandatem w wysokości do 500 zł.

Tekst (na podstawie komunikatu SM - insp. J. Dudek) Sławomir Włodarczyk

Foto: S. Włodarczyk