Przed nami trzecia edycja"Kawki"
- Aktualności
Kolejna odsłona programu "Kawka" i kolejne szanse dla mieszkańców, by zdobyć dofinansowanie. Wojciech Smolarski, kierownik Referatu Ochrony Środowiska z Urzędu Miasta w Szczecinku zapewnia, że do tej pory środki finansowe przeznaczone na dofinansowania w danym roku, były wystarczające by wspomóc wszystkich, którzy złożyli odpowiednie dokumenty.
Miasto z Wizją: Mimo, że przed nami III edycja „Kawki”, to być może jest ktoś kto jeszcze nie zna tego programu. Czym jest „Kawka”?
Wojciech Smolarski: „Kawka” jest programem, który skupia się na ograniczeniu tzw. niskiej emisji. W przypadku Szczecinka jest to głównie związane z likwidacją przydomowych źródeł ciepła, przydomowych pieców, kotłowni opalanych paliwem stałym. Wymiana tych źródeł na bardziej ekologiczne, czyli np. przyłączenie do sieci miejskiej, wymiana na kocioł gazowy lub odnawialne źródło energii. Przy okazji można sfinansować sobie całej nowej instalacji ogrzewczej. Jeżeli ktoś ma piece kaflowe i nie ma instalacji ogrzewczej w mieszkaniu to w taki przypadku można taką instalację wykonać razem z instalacją ciepłej wody użytkowej. Dla wspólnot, które występują o dofinansowanie z programu „Kawka”, które mogły się w poprzednich edycjach ubiegać o dofinansowanie na termomodernizację czyli zadanie towarzyszące, zwiększające efektywność energetyczną, obecnie takie działanie już zostało wyłączone ze względu na środki finansowe.
Mzw: Kto może skorzystać z programu „Kawka”?
W.S.: Tak naprawdę to każdy. Spółdzielnie, Wspólnoty, osoby fizyczne, przedsiębiorcy. Warto dodać, że osoby prowadzące działalność gospodarczą rozliczane będą w kwotach netto, jeśli mają możliwość odliczenia VAT-u.
MzW: Jakie są efekty dwóch pierwszych edycji programu „Kawka” i dlaczego zdecydowano się na przeprowadzenie trzeciej edycji tego programu?
W.S.: W ramach dwóch pierwszych edycji wykonano ponad 150 inwestycji. W większej części są to budynki wielorodzinne, które przyłączają się w dużej mierze do MEC-u. Osoby fizyczne przeważnie decydują się na ogrzewania gazowe, więc myślę że to jest świetny wynik. Zdecydowaliśmy się na kolejną edycję, ponieważ mamy program ochrony powietrza dotyczący przekroczeń dopuszczalnych poziomów pyłu zawieszonego MP10 oraz poziomu docelowego benzoalfapirenu.
MzW: Jakie środki są przeznaczone na przeprowadzenie tego programu?
W.S.: Kwoty jeszcze nie znamy. Wystąpiliśmy o środki, więc nie ma pewności, że otrzymamy je we wnioskowanej puli. Niemniej jednak w latach ubiegłych nie było z tym problemu. Wystąpiliśmy na przyszły rok o ponad 1,7 mln zł na dofinansowania.
MzW: Na jaką ilość zadań powinna wystarczyć kwota 1,7 mln zł?
W.S.: W tej chwili są przewidziane 33. projekty do realizacji. Nie posiadamy jednak dokładnych kosztorysów tych inwestycji na dzień składania wniosków, więc zazwyczaj jest tak, że te pieniądze nam się uwalniają w ramach dokonywania inwestycji, wybierania wykonawców. W takim przypadku, gdy się uwalniają środki, dobierane są kolejne osoby, które mogą skorzystać z dofinansowania.