Kruk się pojawi, ale nieco później
- Aktualności
Jak informowaliśmy na początku lutego, wkrótce na szczycie wieży Bismarcka przysiądzie olbrzymi kruk. Pokaźnych rozmiarów instalacja w postaci kolorowego ptaka to pomysł pochodzącego ze Szczecinka artysty Łukasza Trusewicza, który obecnie prowadzi galerię w Poznaniu. Jest on m.in. autorem statuetki gryfity – nagrody przyznawanej od dwóch lat zasłużonym mieszkańcom naszego miasta, a także inicjatorem ubiegłorocznej akcji „promującej” naszego rodzimego Belbuka. Teraz artysta postanowił kolejnym swoim dziełem wzbogacić miejską przestrzeń.
Przypomnijmy. Kolorowy kruk, ma zostać umieszczony na ponad stuletniej wieży zlokalizowanej przy ul. Szczecińskiej. Propozycja, aby wzbogacić miejski krajobraz różnego rodzaju ekspozycjami, wyszła od Łukasza Trusewicza kilka miesięcy temu. Wówczas przedstawił on kilka swoich pomysłów. Wśród nich, oprócz wspomnianego kruka, pojawiły się także propozycje umieszczenia w szczecineckiej przestrzeni m.in. olbrzymiej wykałaczki, przewróconego wagonu czy zatopionego w jeziorze dzwonu. Ostatecznie to właśnie propozycja zainstalowania kolorowego ptaka spotkała się z największą aprobatą.
- Niektóre z pomysłów przemawiają do mnie, inne nie. Ale tak jest ze sztuką, że nie wszystko nam się podoba, to rzecz gustu. Dla mnie ciekawym - i oczywiście dość kontrowersyjnym pomysłem - jest rzeźba „tęczowego” kruka, która zwieńczy wieżę Bismarcka. Jest to bardzo prowokacyjna propozycja, która spowoduje również inne spojrzenie na tę wieżę, kojarzącą się nam z Bismarckiem, czyli osobą niekoniecznie przyjazną Polakom – powiedział nam w jednej z rozmów burmistrz Jerzy Hardie-Douglas.
Początkowo planowano, aby sporych rozmiarów rzeźba została zainstalowana na szczycie wieży najpóźniej do 1 maja. Wiadomo już jednak, że termin ten nieco się przesunie. Jednak najpewniej jeszcze przez rozpoczęciem wakacji kruk pojawi się w Szczecinku.
- Umowa z artystą na wykonanie kruka została już podpisana. W tej chwili powstaje jego model. Umowa przewiduje termin realizacji na ten rok, choć wiemy już, że rzeźba zostanie ukończona i zainstalowana znacznie szybciej – mówi „Miastu z Wizją” Kamil Klimek, dyrektor Samorządowej Agencji Promocji i Kultury. - Myślę, że to kwestia kilku tygodni. Najpierw jednak, zanim ruszą prace nad jej odlewem i montażem, ostateczną formę musi zatwierdzić SAPiK oraz Urząd Miasta.
Tekst: Marzena Góra