Wandal grasował na ulicach Szczecinka

Szczecineccy policjanci zatrzymali 18-letniego mężczyznę, który… deską wyrwaną z ogrodzenia uszkodził okno wystawowe w sklepie. To nie ostatni "wyczyn" - jak ustalili funkcjonariusze, którego dopuścił się młody mężczyzna spacerując ulicami Szczecinka. Teraz za zniszczenie mienia grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

- Policjanci z Ogniwa Patrolowo Interwencyjnego otrzymali informację, że młody mężczyzna w jednym z mieszkań na terenie miasta wybił deską szybę w oknie, po czym się oddalił - mówi mł. asp. Anna Matys, rzecznik prasowy szczecineckiej policji.

- Policjanci patrolując pobliskie ulice zauważyli mężczyznę, który pasował do rysopisu sprawcy. Co więcej mundurowi wręcz najechali na sytuację jak 18-latek usiłuje tą samą deską uszkodzić drzwi do jednego ze sklepów. Na widok radiowozu mężczyzna zaczął uciekać, lecz szybko wpadł w ręce policjantów. Wandal został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. Jak tylko alkohol wyparował z jego organizmu przekonał się, że wybicie szyby nie jest jedynym czynem, za który będzie musiał odpowiadać. Kiedy mężczyzna trzeźwiał policjanci zbierali kolejne dowody w sprawie. Okazało się, że oprócz szyby w oknie do mieszkania młody mieszkaniec Szczecinka ma na swoim koncie uszkodzenie trzech samochodów, w których kostką polbrukową powybijał boczne szyby a na deser zostawił sobie szybę w oknie wystawowym sklepu.

Zatrzymany 18-latek usłyszał zarzuty grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk