Miłośnicy długich weekendów zacierają ręce

W tym roku będziemy mogli solidnie odpocząć od pracy. Gdy zsumujemy wszystkie soboty, niedziele i święta, wychodzi nam 114 dni na tzw. "luziku".

Pierwszy długi weekend 2017 roku zaliczymy już w pierwszym tygodniu stycznia. Święto Trzech Króli przypada, bowiem w piątek 6 stycznia.

Na kolejną okazję do wydłużonego wypoczynku trzeba będzie poczekać aż do kwietnia. Trzy dni odpoczniemy w święta Wielkiej Nocy, czyli 15-17 kwietnia, licząc oczywiście wolną sobotę.

Dalej będzie już tylko lepiej. Na przełomie kwietnia i maja, przy odrobinie szczęścia i dobrym humorze szefa, możemy mieć naprawdę bardzo dłuuugi weekend.

Święto Pracy 1 Maja przypada w 2017 roku w poniedziałek (już mamy trzy dni wolnego). Z kolei Święto Konstytucji 3 Maja w środę, co oznacza, że przy poświęceniu jednego dnia urlopu wypoczynkowego zyskujemy aż pięciodniowy weekend. Jeśli dodamy do tego jeszcze dwa dni urlopu (w czwartek i piątek 4-5 maja) możemy zaliczyć aż 9-dniową majówkę.

Kolejną okazję do błogiego lenistwa będziemy mieli już w czerwcu. Boże Ciało wypada w czwartek 15 czerwca. Jeżeli uda się nam wziąć dzień urlopu, zaliczymy 4-dniowy weekend.

Podobnie będzie w sierpniu. Święto Wojska Polskiego i Wniebowstąpienia Najświętszej Maryi Panny - 15 sierpnia wypada w przyszłym roku we wtorek. Wystarczy zdobyć wolny poniedziałek i znów odpoczywamy 4 dni. 

Do kolejnego długiego weekendu będziemy musieli zaczekać do listopada. Dzień Wszystkich Świętych przypada w środę. Można coś "pokombinować" z wolnym poniedziałkiem i wtorkiem, ale szef nie będzie zapewne już tak wyrozumiały. Z kolei Narodowe Święto Niepodległości 11 listopada wypada w sobotę. Zysk, zatem żaden.

Warto zostawić sobie kilka dni urlopu, po to, by pod koniec grudnia 2017 roku zaliczyć kolejny i to bardzo dłuuugi weekend - układ świąt jest, bowiem bardzo korzystny. 

Wigilia 24 grudnia będzie dniem wolnym od pracy, gdyż wypada w niedzielę. Pierwszy i drugi dzień świąt Bożego Narodzenia wypada kolejno w poniedziałek i wtorek, co oznacza czterodniowy wypoczynek bez konieczności brania urlopu.

Jeśli zdecydujemy się wydłużyć jeszcze bardziej świąteczno -noworoczną labę wystarczą 3 dni urlopu i do pracy wrócimy dopiero we wtorek 2 stycznia 2018 roku  

Reasumując: Podobnie jak w tym roku, również w przyszłym zaliczymy 13 świąt kościelnych i państwowych. To Nowy Rok 1 stycznia, święto Trzech Króli 6 stycznia, święta Wielkiej Nocy 27-28 marca, Święto Państwowe 1 maja, Święto Narodowe 3 maja, Zielone Świątki 15 maja, Boże Ciało 26 maja, święto Wojska Polskiego i WNMP 15 sierpnia, Wszystkich Świętych 1 listopada, Narodowe Święto Niepodległości 11 listopada oraz Boże Narodzenie 25 i 26 grudnia.

Tekst: Sławomir Włodarczyk

Foto: thefotels.com