Mieszkanki Szczecinka szyją kilkaset maseczek dla pracowników medycznych
- Aktualności
Z powodu trwającej pandemii koronawirusa Covid-19 wiele szpitali i placówek medycznych na całym świecie zmaga się z niedoborami środków ochrony osobistej. Zewsząd płyną apele informujące o braku lub stale zmniejszającej się rezerwie maseczek, kombinezonów, rękawiczek czy gogli, które mają ma celu zmniejszenie ryzyka zarażenia się przez osoby pracujące w służbie zdrowia. To właśnie one, mając codziennie kontakt z ogromną liczbą ludzi, stale są narażone na potencjalny kontakt z zarażonymi.
W wielu miastach w naszym kraju (jak również poza jego granicami) trwają akcje mające na celu zabezpieczenie personelu medycznego w maseczki ochronne, które mogą być wykorzystywane na tzw. pierwszej linii frontu podczas kontaktu z różnymi osobami i pacjentami. Nie inaczej jest również w Szczecinku.
Grupa wolontariuszek – mieszkanek naszego miasta – postanowiła poświęcić swój wolny czas i energię, aby zadbać o tych, którzy na co dzień ratują nasze życie. Przez cały miniony weekend niemal nie wychodziły ze swoich domowych krawieckich pracowni i spędziły długie godziny przy maszynach, szyjąc wielorazowe maseczki ochronne. Do ich wyprodukowania panie użyły specjalnej bawełny, którą można prac w 90 stopniach, co pozwoli na zabicie ewentualnych drobnoustrojów, bakterii i wirusów. Tym samym maseczki będą mogły być wykorzystywane wielokrotnie. Uszyte przez wolontariuszki maseczki posiadają także specjalne kieszonki, w których mogą zostać umieszczone dodatkowe filtry. Będą mogli wykorzystywać pracownicy służby zdrowia do pierwszego kontaktu w sytuacjach, gdyby zabrakło standardowych maseczek.
Łącznie w szczecinecką akcję włączyło się dziesięć osób. Efektem ich pracy już wkrótce będzie przekazanie miejskiemu szpitalowi kilkuset takich maseczek. Najpewniej będzie to miało miejsce jeszcze w tym tygodniu. Jak zapowiadają nasze mieszkanki – są gotowe na powtórzenie akcji jeśli zajdzie taka potrzeba.
Okazuje się, że chęć skorzystania z takiej formy wsparcia wyraziły także inne instytucje oraz firmy, które chciałyby w jakiś sposób zabezpieczyć swoich pracowników, a w wyniku deficytów w magazynach w całym kraju, nie mają możliwość zakupu dla nich ochronnych maseczek. Niewykluczone, że akcja będzie miała swoją kontynuację. Dlatego jeśli wśród mieszkańców Szczecinka są osoby, które dysponują maszynami do szycia i chciałyby włączyć się w tą szlachetną inicjatywę, mogą już dziś zadeklarować chęć udziału w kolejnych akcjach. Można to zrobić kontaktując się z Lidią Pieńkos, na grupie poświęconej zbiórce dla miejskiego szpitala lub chociażby pisząc do naszej redakcji na adres mg@miastozwizja.pl.
Dodajmy, że jednocześnie trwa akcja zbiórki rękawiczek jednorazowych, masek, kombinezonów, gogli, środków do dezynfekcji i środków czystości zorganizowana wspólnie przez Monikę Marciniak, fundację Dobrerzeczy i harcerzy z 13 Czarnego Szczepu. W miniony piątek przekazali oni szczecineckiemu szpitalowi pokaźną ilość środków ochrony osobistej (czytaj więcej). Dziś (poniedziałek, 23 marca) odbędzie się kolejna odsłona zbiórki. Każdy, kto dysponuje wspomnianymi wyżej przedmiotami i chciałby je przekazać, może to zrobić w godz. 10-11 przynosząc je do salonu kosmetycznego Fanaberia. Jeśli ktoś nie może w tym czasie dostarczyć osobiście przedmiotów – ich odbiorem zajmą się harcerze. Więcej na temat dzisiejszej zbiórki i tego, jak wygląda ona od strony organizacyjnej, można przeczytać TUTAJ.
Tekst: Marzena Góra