997 - kryminalne wydarzenia tygodnia

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 12.11.2020 / Komentarze
Pijany kierowca przyjechał na komendę, skradzione ziemniaki, opony, siekiera i 300 litrów paliwa

W minionym tygodniu doszło do wypadku na ul. Sikorskiego. Jak nam powiedziała oficer prasowa szczecineckiej Policji asp. Anna Matys, 16-letnia dziewczyna została potrącona przez samochód osobowy. Zdarzenie miało miejsce na przejściu dla pieszych. Sprawcą był 37-letni mieszkaniec gminy Koszalin jadący samochodem Peugeot. Mężczyzna był trzeźwy. Ofiara wypadku z obrażeniem ciała została przewieziona do szczecineckiego szpitala.

- Policjanci zatrzymali też dwóch nietrzeźwych kierowców - mówi asp. A. Matys. - Jeden z nich sam, swoim samochodem… przyjechał na komendę. 25-letni mieszkaniec Krakowa chciał załatwić sprawę urzędową. Policjanci wyczuli od niego woń alkoholu. Nie mylili się. Badanie alkomatem wskazało, że mężczyzna ma 0,7 promila w wydychanym powietrzu.

Na terenie Szczecinka doszło do kradzieży z włamaniem. 42-letni mężczyzna ograbił magazyny jednej z firm. Zabrał elektronarzędzia, 4 opony, siekierę, szpadel oraz… 60 kg ziemniaków. Właściciel firmy wycenił swoją stratę na 1,7 tys. zł. Rabusiowi za kradzież z włamaniem grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat.

300 litrów oleju napędowego stracił kierowca, który zaparkował swój samochód w jednej z podszczecineckich miejscowości. Sprawca, który utoczył paliwo na razie pozostaje anonimowy, jest poszukiwany przez Policję.  

Komunikaty Policji:

Jestem oficerem CBŚP - daj numer konta

Oszuści atakowali, lecz mieszkańcy byli czujni. Policyjne działania przynoszą skutek

W ciągu ostatnich kilku dni na terenie miasta Szczecinek i powiatu szczecineckiego odnotowano kilka prób oszustw na funkcjonariusza CBŚP. Przestępcy dzwoniąc do mieszkańców przedstawiali nieprawdziwe fakty związane z pracą Policji i prosili o dane kont bankowych oraz informacje o majątku. Na szczęście wszystkie osoby, pamiętając o radach prawdziwych policjantów i ostrzeżeniach, że funkcjonariusze nigdy nie proszą o nasze oszczędności, nie dały się oszukać.

Oszustwa metodą „na wnuczka”, „na policjanta”, „na administratora”, „na sprzedawcę” to tylko kilka z wielu sposobów jakimi posługują się przestępcy, aby wyłudzić od mieszkańców ich oszczędności. Jednak wiele jest także policyjnych działań oraz inicjatyw związanych ze zwalczaniem oszustów i przestrzeganiem przed ich przestępczym procederem.

Policjanci w walce z naciągaczami prowadzą czynności operacyjne oraz dochodzeniowo-śledcze, ale także organizują spotkania profilaktyczne, podczas których przekazują mieszkańcom wiedzę związaną z obroną przed tego typu przestępcami. Mundurowi każdorazowo przypominają o tym, że prawdziwi funkcjonariusze nigdy nie proszą o przekazanie im jakichkolwiek pieniędzy lub danych związanych z majątkiem. To niezwykle istotny fakt, gdyż właśnie oszczędności mieszkańców są głównym celem działań oszustów. Policjanci ostrzegają także przed wpuszczaniem obcych osób do domu. Jeśli odwiedzi nas np. administrator budynku lub przedstawiciel innej firmy, powinnyśmy do niej zadzwonić i upewnić się czy ta wizyta była rzeczywiście zaplanowana. W przypadku, gdy jesteśmy sami w domu, warto poprosić o pomoc zaufanego sąsiada. Kilka osób obserwujących ewentualnego przestępcę, może powstrzymać go przed „działaniem”. Każdorazowo mając podejrzenie, że mamy do czynienia z oszustem należy niezwłocznie powiadomić Policję oraz zwrócić uwagę na to jak wygląda odwiedzająca nas osoba, jak jest ubrana, jakim przyjechała samochodem. Zapamiętanie jak największej liczby szczegółów pomoże funkcjonariuszom w ustaleniu i zatrzymaniu ewentualnych sprawców.

Policja apeluje! Bądźmy ostrożni w kontaktach z nieznajomymi, zwłaszcza podczas rozmowy przez telefon. Seniorze! Lepiej trzy razy sprawdzić i wykonać kilka telefonów więcej niż zbyt pochopnie podjąć decyzję, która zaważy na całym Twoim życiu.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk