Minął tydzień
- Aktualności
Dzieci mają już "Świetlicę Marzeń"
Obiekt ku radości najmłodszych uczniów powstał w Szkole Podstawowej nr 7 w Szczecinku
Organizacja międzyszkolnych konkursów przedmiotowych, spotkań otwartych dla dzieci, młodzieży i osób dorosłych, edukacyjna aktywizacja osób starszych czy spotkania z interesującymi ludźmi, przedstawicielami świata kultury, sportu i lokalnego biznesu. To tylko przykłady działań jakie będą realizowane w „Świetlicy Marzeń”, która powstała w Szkole Podstawowej nr 7 im. Noblistów Polskich w Szczecinku. Jej oficjalne otwarcie, z udziałem Marszała Olgierda Geblewicza i burmistrza Daniela Raka, miało miejsce dziś (poniedziałek, 7 marca).
Nowe miejsce to dwie przestronna sale o powierzchni ponad 130 m2, usytuowane na pierwszym piętrze szkoły. Jednym z jej ważniejszych zadań będzie organizacja dodatkowych zajęć pozalekcyjnych dla dzieci i młodzieży oraz kreowanie oferty edukacyjnej dla osób dorosłych zainteresowanych własnym rozwojem. Jak zapewnił dyrektor SP 7 Maciej Kaźmierski, będzie miejscem spotkań edukacyjnych społeczności, wspierającej działania lokalnych instytucji kultury.
- Jak państwo możecie zobaczyć, to pomysł trafiony w dziesiątkę - mówił m.in. burmistrz D. Rak. - Pomieszczenia zostały pięknie odrestaurowane i wyposażone w meble, mnóstwo przeróżnych atrakcji dla najmłodszych, zabawek oraz urządzenia multimedialne, m.in. tzw. magiczny dywan. To prawdziwy XXI wiek. Dzieci mogą tu się bawić, miło spędzać czas i odrabiać lekcje.
Podziękowania na ręce marszałka i burmistrza skierował pomysłodawca "Świetlicy Marzeń", radny wojewódzki Jakub Hardie-Douglas.
Jak ujawnił burmistrz, wysokość dofinansowania z budżetu województwa zachodniopomorskiego dla Miasta Szczecinek wyniosło 100 tys. zł. Miasto dołożyło 140 tys. zł.
Dodatkowo Miasto Szczecinek przystąpi do unijnego projektu „Pomorze Zachodnie - wsparcie psychologiczno-pedagogiczne”. Umowę, przyznającą grant w wysokości ponad 211 tys. zł podpisze z beneficjentem marszałek Olgierd Geblewicz. Dzięki temu wsparciu realizowane będą dla uczniów m.in. zajęcia dydaktyczno-wyrównawcze, rozwijające uzdolnienia, warsztaty (np. gimnastyka korekcyjna) czy zajęcia związane z wyborem kierunku kształcenia i zawodu.
Realizowany projekt „Pomorze Zachodnie – wsparcie psychologiczno-pedagogiczne” jest współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego, Działania 7.7 Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego 2014 – 2020.
Co jest dzisiaj ważne?
Felieton mecenasa Mirosława Wacławskiego
Wojna na Ukrainie zmieniła naszą optykę. To co jeszcze dwa tygodnie temu było czy też wydawało się ważne, odeszło w cień. Nie ma dyskusji o covidzie, o pegasusie, powołaniu komisji śledczej. Wszystkie środki masowego przekazu informują jedynie o wojnie, a jedyni eksperci to wojskowi lub analitycy przepowiadający co się może dalej wydarzyć. Na niezmienionej pozycji pozostaje jedynie TVPiS, gdzie można usłyszeć, kto ponosi odpowiedzialność za aktualny stan rzeczy. To oczywiście Putin pospołu z Tuskiem.
Nasi rządzący są wszędzie. Rozmawiają też ze wszystkimi. Słyszymy, że to dzięki nim Europa i Unia reagują, a świat nakłada sankcje. Wszędzie też jest mowa jak Polska i Polacy sprawdzają się w niesieniu pomocy uchodźcom. Że też tym ludziom język nie stanie kołkiem a nosami rosnącymi jak u Pinokia nie porysują podłogi.
Rzeczywiście Polacy sprawdzili się, jako naród. Pomoc widać wszędzie. Tylko, że niosą ją albo samorządy albo organizacje pozarządowe albo indywidualnie poszczególne osoby. Przez prawie dwa tygodnie Rząd nie wypracował żadnego programu pomocowego, decyzje podejmowane są ad hoc bez żadnego planu.
W Szczecinku Burmistrz planuje i przygotowuje mieszkania dla uchodźców. Kto jednak pokryje koszty urządzenia tych mieszkań w najpotrzebniejsze chociaż sprzęty, kto pokryje koszty dostarczenia mediów, na jakich zasadach i na jaki czas będzie można zawrzeć umowy najmu, kto będzie płatnikiem i co najważniejsze-, co z tymi ludźmi się stanie. Czy będą mogli podjąć pracę, czy do czasu znalezienia zatrudnienia będą otrzymywali zapomogi, bo przecież muszą za coś żyć, gdzie będzie można umieścić dzieci, jak zorganizować tym osobom pomoc psychologiczną po przeżytej traumie. Na ten temat cisza.
A gdzie jest rzecznik praw dziecka. Po jedenastu dniach wojny raczył jedynie wypowiedzieć się o uruchomieniu telefonu zaufania. Gdzie są natomiast programy otoczenia dzieci opieką psychologiczną, dofinansowania kształcenia, pobytu w żłobkach czy przedszkolach. Same samorządy nie dadzą sobie rady.
Rządzący potrafią pokazywać jak teraz są ważni, jak świat się z nimi liczy. To przypominam, że ta Europa, ta Unia to przecież nikt inny jak nazywana przez tych rządzących „wyimaginowana wspólnota”. Ta Unia to organizacja dążąca do podporządkowania podobno sobie Polski. To organizacja, nad którą jeszcze niedawno zastanawiali się rządzący, czy jest warta uczestnictwa w niej przez Polskę.
Rozmowy PAP z J. Bidenem to przecież rozmowy z tym, któremu nasz Prezydent nie raczył nawet pogratulować w odpowiednim czasie wyboru, a jedynie gratulował udanej kampanii.
Najbliższy przyjaciel rządzących Orban do dzisiaj z rezerwą podchodzi do władz Ukrainy i nadal nie potrafi potępić Putina. A przecież to J. Kaczyński chciał z Warszawy zrobić drugi Budapeszt. To przecież nasi rządzący spotykali się nie tak dawno z faszyzującymi i skrajnie prawicowymi, a jednocześnie jawnie popierającymi Putina przywódcami partii, marząc o utworzeniu bloku, który miał się przeciwstawić politykom z UE.
Dzisiejsze wydarzenia w Europie pokazują całkowite fiasko polityki zagranicznej naszego Rządu. To, że z nami a raczej z nimi świat rozmawia to wynika z naszego położenia geopolitycznego, a nie z roli jaką rządzący wypracowali sobie w ciągu ostatnich 6 lat.
Rzeczywistość ma to do siebie, że każde nawet najpotworniejsze zdarzenia po pewnym czasie powszednieją. Społeczeństwo przyzwyczaja się do tego co jest. Wrócą więc wkrótce stare tematy, bo ludzie nadal umierają na covid, bo p. J. Kowalski nadal wszędzie widzi winę Tuska, bo w sejmie musi dojść do rozstrzygnięcia odnośnie powołania komisji do spraw podsłuchów. Życie toczy się dalej i o tym nie należy zapominać, jak i nie należy zapominać o nieudolności rządzących i ich wszystkich przewinieniach.
Jeżeli rządzący na wojnie Rosji z Ukraina próbują budować swój kapitał polityczny, to opozycja powinna na to reagować. Pomoc Ukrainie to jedna ważna sprawa, ale nasze sprawy są też ważne.
Uchodźcy z Ukrainy już w Szczecinku
Przyjechało do nas ponad 50 osób
Burmistrz Daniel Rak: Grupa ponad 50 uchodźców z Ukrainy jest już w Szczecinku. Do naszego miasta w znakomitej większości przyjechały kobiety i małe dzieci. Wszyscy są bardzo zmęczeni. Każdy przywiózł ze sobą własną historię bólu i cierpienia spowodowanego trwającą wojną. Będą u nas mieli zapewnione wyżywienie i dach nad głową, ale co równie ważne otoczymy ich opieką i pomocą psychologiczną. Deklaruję też, że wszystkie dzieci, jeśli ich rodzice wyrażą taką wolę zostaną przyjęte do naszych przedszkoli i szkół.
Dziękuję staroście Krzysztofowi Lisowi za sprawną współpracę w zorganizowaniu transportu uchodźców, a mojemu zastępcy Maciejowi Makselonowi i wicestaroście Robertowi Fabisiakowi za koordynację całej akcji.
Teraz uchodźcy potrzebują odpoczynku i spokoju. Jestem pewien, że my wszyscy, Mieszkańcy Szczecinka okażemy im solidarność i wsparcie.
Akcja transportu Obywateli Ukrainy do Szczecinka zorganizowana została we współpracy miasta i powiatu szczecineckiego.
Rondo i ulica czekają na swoich patronów
Wiceburmistrz Maciej Makselon: Mieszkańcy mogą zgłaszać propozycje nazw
Niebawem minie rok od wybudowania ronda w ciągu ulicy Kołobrzeskiej i nowej ulicy łączącej Kołobrzeską z Polną. Zatem czas najwyższy, by oba obiekty drogowe doczekały się swoich patronów. Miasto przyjmuje propozycje mieszkańców. Aby wybrać swoją ulubioną, adekwatną dla ronda i ulicy nazwę, należy złożyć wniosek w ratuszu.
- To obiekty o strategicznym znaczeniu dla ruchu kołowego w Szczecinku, również ze względów administracyjnych dla miasta - podkreśla w rozmowie z "Miastem z Wizją" wiceburmistrz M. Makselon.
- Mieszkańcy Szczecinka mogą składać swoje propozycje nazw. Mogą to uczynić do czwartku 18 marca (włącznie) w biurze podawczym Urzędu Miasta.
Jacy patroni będą "sprawować pieczę" nad nowym rondem i ulicą, o tym zdecydują radni Rady Miasta.
W Programie Samorządowym naszym gościem jest wiceburmistrz Maciej Makselon
Burmistrz opowiedział o wtorkowym przyjeździe uchodźców z Ukrainy do Szczecinka. Zapewnił też, że wszyscy otrzymają u nas pełne wsparcie, by spokojnie żyć nad Trzesieckiem.
Oglądając dzisiejszy program dowiemy się również o działaniach miasta w kierunku nadania nazw rondu w ciągu ulicy Kołobrzeskiej i nowej ulicy łączącej Kołobrzeską z Polną.
https://www.youtube.com/watch?v=wGXUqAcCEqI
Miasto dołoży brakującą kwotę
Koszalińska, Raciborki i Marcelin za blisko 14 mln zł
Wszystko wskazuje na to, że procedura przetargowa zakończy się pomyślnie. Tym samym będzie to największa w tym roku inwestycja w Szczecinku. Mowa o remoncie i przebudowie tzw. "starej" Koszalińskiej oraz ulic na osiedlach Raciborki i Marcelin. Na to zadanie miasto otrzymało wsparcie z Programu Rządowego Fundusz Polski Ład: Program inwestycji Strategicznych oraz wyasygnowało 11,9 mln zł.
Pracować na naszych ulicach chcą dwie firmy: DOMAR z Biesiekierza, który zaproponował kwotę blisko 14,2 mln zł oraz znana z wielu inwestycji w Szczecinku firma "Pol-Dróg Drawsko Pomorskie". Jej oferta to 13,74 mln zł.
Jak już pisaliśmy, do sfinalizowania procedury przetargowej "trochę" brakuje. Burmistrz Daniel Rak podjął, więc decyzję o wystąpieniu do Rady Miasta o zgodę na wyłożenie przez samorząd brakującej kwoty. Chodzi o 949 tys. zł, a finalnie (udział własny miasta) o 1,821 mln zł.
Jeżeli radni przychylą się do wniosku burmistrza inwestycję będzie można realizować.
Wiadomo już, że odcinek ul. Koszalińskiej, który zostanie wyremontowany ma długość około 400 metrów. Nowa jezdnia będzie miała szerokość 4,5 m. Po jednej stronie jezdni znajdzie się chodnik, po drugiej ciąg pieszo - jezdny. Ulica będzie też miała miejsca parkingowe.
Pożyteczni idioci
Felieton Grzegorza Grondysa
Jak to nieobliczalny dyktator może doprowadzić do zniszczenia znanego nam świata. Wojna na Ukrainie. Dążenie do wyeliminowania z mapy świata całego narodu. Czystki etniczne były całkiem niedawno przerabiane na tym świecie, w tym i w Europie.
Moim zdaniem ruski dyktator dąży do całkowitego wyeliminowania Ukraińców z Ukrainy i zastąpienia ich rosyjskimi osiedleńcami. Patrząc jak naród ukraiński dzielnie się broni mam nadzieję, że do tego nie dojdzie. Ale mamy tu przykład do czego prowadzi dyktatura, do czego prowadzi przejęcie lub wyeliminowanie niezależnych mediów i prowadzenie „jedynie słusznej” propagandy w publicznych mediach.
Nie trzeba daleko szukać analogii, nasi rządzący z pod znaku Prawa
i Sprawiedliwości dążą do tego samego - do dyktatury i „zamordyzmu” jaki istnieje w Rosji. Ta wojna przykryła ich działania, w tej chwili sądzą, że nieistotne stały się przekręty, złodziejstwa, afery. Nadal będą kurczowo trzymać się władzy.
W jakiej sytuacji obecnie jesteśmy? Kto nam zagwarantuje, że po Ukrainie nie będziemy następni? Kto zagwarantuje, że psychopata po podbiciu Ukrainy nie zaatakuje Polski? Łukaszenka już w swoich wystąpieniach przygotowuje do tego wiernych mu „pretorian” a sam Putin grozi całemu światu.
A u nas? Stare powiedzenie mówi, że najgłośniej krzyczy „łap złodzieja” – sam złodziej”.
To Macierewicz do spółki z PiSem zniszczyli nasz kontrwywiad, dobrzy oficerowie znający się na swoim rzemiośle musieli odejść ze służby i teraz siedzą przed telewizorami zamiast przygotowywać Polskę na ewentualność agresji zbrojnej. Pomimo ciągłych zapewnień o modernizacji armii skutecznie jej przeciwdziałano i po prostu ją rozmontowano. Zerwane przetargi na śmigłowce, z budżetu MON kupowane ołtarze i kropidła zamiast broni. Poprzez zastąpienie profesjonalistów swoimi ludźmi doprowadzenie wręcz do upadku zakładów Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Ilu tych pożytecznych dla Putina idiotów przez lata opluwało Unię Europejską i kraje NATO? Liczyli, że w USA na kolejne lata zostanie prezydentem przyjaciel Putina - Trump. Do ostatnich chwil spijali sobie z dziubków z europejskimi faszystami finansowanymi przez Putina i dalej nie odżegnują się od nich. Cały czas finansują wojnę na Ukrainie a za chwilę będą finansować wojnę przeciwko Polsce w dalszym ciągu kupując węgiel z Donbasu, ropę naftową i gaz ze wschodu.
W kreowaniu rządowej narracji miała pomóc propaganda prowadzona
w „publicznej” telewizji i wyrugowanie niezależnych mediów.
Może ci, co przeczytają ten felieton zastanowią się, kogo popierają? A wiem, że czytają, widać to chociażby po komentarzach pod felietonami hejterów wcielonych w skórę naszych pożytecznych idiotów Putina.
Tylko ktoś wyjątkowo pozbawiony rozumu może dać się przekonać słowom ministra Kowalskiego, że obecnej sytuacji winny jest TUSK!
Daniel Rak oczyszczony z zarzutów
Ciąg dalszy tzw. "afery" języka angielskiego
Sąd Rejonowy w Koszalinie uniewinnił Burmistrza Daniela Raka z zarzutu nakłaniania urzędnika do niszczenia do dokumentów. Jest to ostatni, trzeci zarzut w związku z toczącym się od 2016 roku postępowaniem. Przypomnijmy, że w przypadku pierwszego z zarzutów Burmistrz Daniel Rak został całkowicie uniewinniony, drugi zarzut został natomiast umorzony i w zakresie tych dwóch zarzutów wyrok był prawomocny.
Tym samym potwierdzone zostały podnoszone argumenty dowodzące niewinności Pana Burmistrza. Podkreślamy, że od początku toczącego się śledztwa, jak i w trakcie procesu Pan Burmistrz Daniel Rak czuł się niewinny i dzisiaj zostało to ostatecznie potwierdzone.
Pan Burmistrz Daniel Rak serdecznie dziękuje wszystkim osobom, które wspierały go podczas toczącego się postępowania sądowego, szczególnie Mecenasowi Mirosławowi Wacławskiemu i Januszowi Psiuchowi, którzy reprezentowali Burmistrza przed sądem.
Wszystko o "aferze", która miała "utrącić" kandydata Platformy Obywatelskiej na stanowisko Burmistrza Szczecinka w wyborach samorządowych 2018, w artykule:
https://miastozwizja.pl/gra-paragrafami-czyli-angielski-w-sadzie
Ukraińcy w Szczecinku - wspólna pomoc miasta i powiatu
Konferencja prasowa burmistrza Daniela Raka i starosty Krzysztofa Lisa
W wtorkowy (8.03) wieczór do Szczecinka przyjechała ponad 50-osobowa grupa uchodźców z Ukrainy, głównie kobiet i dzieci. Ukraińcy zostali zakwaterowani w Schronisku Młodzieżowym przy ul. Kościuszki. Pisaliśmy o tym w artykule:
https://miastozwizja.pl/uchodzcy-z-ukrainy-juz-w-szczecinku
Dziś (czwartek, 10 marca) odwiedziliśmy schronisko, zajrzeliśmy też do świetlicy, gdzie nasi samorządowcy - burmistrz Daniel Rak i starosta Krzysztof Lis zorganizowali wspólną konferencję prasową. Wziął w niej udział również przewodniczący białoborskiego koła Związku Ukraińców w Polsce Włodzimierz Fil.
Mogliśmy się dowiedzieć m.in. o wszystkich sprawach dotyczących naszych gości z ogarniętej wojną Ukrainy.
- Podkreślam to ze szczególnych naciskiem, w sprawach uchodźców chcemy i będziemy działać wspólnie z miastem - zapewnił starosta.
- Dlatego wspólnie, że wszystkie działania w tej kwestii muszą być mocno skoordynowane, zgrane. Chcemy, żeby nasi goście widzieli, że jesteśmy zorganizowani, że działamy razem.
(…) Najważniejszą kwestią było zabezpieczenie naszym gościom zakwaterowania, wyżywienia, spokoju. To udało się nam zrobić. Ale to nie wszystko. Zaraz przed nami staną kolejne wyzwania, m.in. zapewnienie opieki zdrowotnej, zabezpieczenie dla dzieci nauki w naszych szkołach, uczestnictwa w zajęciach pozalekcyjnych oraz wiele, wiele innych spraw organizacyjnych.
- W Szczecinku przebywa już dużo większa grupa obywateli Ukrainy - ujawnił burmistrz Daniel Rak. Potwierdził też słowa starosty, że wszelkie działania mające nieść pomoc dla uchodźców będą wspólnie koordynowane. - Jesteśmy zobligowani by pomóc naszym gościom, szczególnie tym najmłodszym, którzy już widzieli na własne oczy okrucieństwo wojny.
(…) Nasze punkty zbiórki rzeczy i żywności dla uchodźców (dawna szkoła przy ul. Armii Krajowej, siedziba Straży Miejskiej i hala sportowa "Ślusarnia") działają pełną parą, mieszkańcy Szczecinka są bardzo szczodrzy i chętnie pomagają. Jestem im za to wdzięczny.
Przebieg konferencji w materiale wideo.
https://www.youtube.com/watch?v=o100MNKy2Jw
KCUW na temat dwóch przedszkoli
Trwa rekrutacja dzieci na nowy rok szkolny
Komunalne Centrum Usług Wspólnych w Szczecinku informuje, że z dniem 31 sierpnia 2022 roku wygasa umowa dzierżawy budynków, jaką Miasto Szczecinek podpisało w 2007 roku ze spółkami cywilnymi, które prowadzą niepubliczne przedszkola Tęcza (ul. Nowa 2)
i Krasnoludek (ul. Przemysłowa 5). W związku z powyższym placówki te od 1 września 2022 r. nie będą posiadały tytułu prawnego do zajmowania tych obiektów oraz do prowadzenia w nich działalności oświatowej. W sytuacji, w której podmiot prowadzący przedszkole nie jest
w stanie wskazać swojej siedziby, zostaje - w świetle obowiązujących przepisów – wykreślony z rejestru placówek oświatowych prowadzonych przez Burmistrza Szczecinka, a co za tym idzie, pozbawiony możliwości otrzymywania z budżetu miasta dotacji. Nieruchomości te zostaną, zgodnie z rozstrzygniętym postępowaniem przetargowo-konkursowym, przekazane nowym podmiotom, które już rozpoczęły procedurę rekrutacji. Wszystkich rodziców zainteresowanych skorzystaniem z oferty przedszkolnej w tych dwóch placówkach prosimy o kontakt z panią Iwoną Jasik (Niepubliczne Przedszkole Zaczarowany Ogród) - tel. 693 442 692, www.zlobek.net, mail: iwona.jasik@interia.pl)
oraz panią Dorotą Ludewicz (Niepubliczne Przedszkole Motylek), tel. 721 312 741, www.motylkowo.com.pl, d.ludewicz@gmail.com).
Zmiany w rozkładzie jazdy na torach
Do wakacji więcej pociągów na szczecineckim dworcu PKP
W niedzielę 13 marca wejdzie w życie pierwsza w tym roku korekta rozkładu jazdy pociągów. Będzie obowiązywać do soboty 11 czerwca. Później przewoźnicy po torach (do grudnia br.) zaplanowali jeszcze kilka jego zmian.
Od marcowej niedzieli na szczecineckim dworcu PKP "gościć" będziemy więcej pociągów, choć Przewozy Regionalne dokonały niewielu zmian w swojej ofercie. Pierwszy poranny pociąg wyruszający w podróż ze Szczecinka odjedzie o godz. 4.51 do Szczecina. Do celu podróży dotrze po niespełna trzech godzinach jazdy.
O godz. 5.28 odjedzie skład do Słupska, a o godz. 6.14 do Koszalina oraz do Poznania. Z kolei o godz. 6.32 wyruszy w trasę pociąg do Chojnic, o godz. 6.50 do Runowa a o godz. 7.36 IC "Przemyślanin" przez Białogard, Koszalin, Słupsk do Ustki. Minutę później z dworca w Szczecinku wyruszy w trasę skład IC "Szkuner" - do Wrocławia.
Wieczorem z dworca PKP Szczecinek odjadą pociągi do: Poznania, Koszalina, Szczecina, Przemyśla (IC "Przemyślanin"), Kołobrzegu i Słupska (IC "Szkuner").
Uwaga! Godziny odjazdów niektórych pociągów - w porównaniu do obecnie funkcjonującego rozkładu jazdy ulegną zmianie. Dlatego przed wyruszeniem w podróż zachęcamy do zasięgnięcia informacji w PKP. Aktualny rozkład jazdy pociągów można sprawdzić też na portalpasazera.pl i w aplikacji Portal Pasażera.
Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk