Rząd szykuje rewolucję na cmentarzach
- Aktualności
Rząd kończy prace nad reformą dotyczącą cmentarzy. Zarządcy nekropolii będą mogli rozebrać nagrobek, jeśli okaże się, że jego stan stwarza zagrożenie. W przepisach znalazł się także zapis, który pozwoli na likwidację grobów murowanych. Teraz jest to praktycznie niemożliwe – ostrzega "Fakt".
Jak przypomina dziennik, w obecnym stanie prawnym likwidacja grobowca murowanego jest niemal niemożliwa, bo pochówek oznacza przedłużenie prawa do użytkowania grobu bez konieczności wnoszenia dodatkowych opłat.
Dotychczasowe przepisy przewidują, że murowane groby są "po wieki wieków" i nie można ich zlikwidować.
- Nie technika wykonania powinna decydować o tym, czy grób powinien pozostać, a to, czy ktoś się nim opiekuje. I takie właśnie rozwiązanie przyjęliśmy – mówi Wojciech Labuda, pełnomocnik rządu ds. reformy regulacji administracyjnych związanych z naturalnym ruchem ludności i ochrony miejsc pamięci.
Nowe przepisy zakładają, że grób murowany będzie mógł zostać przeznaczony do likwidacji po upływie 20 lat od ostatniego pochówku. Informacja o zamiarze jego usunięcia ma znaleźć się w księgach cmentarnych i na samym grobie. "Jego właściciel będzie mieć rok na odwołanie się od tej decyzji i zablokowanie likwidacji murowanego grobu" – czytamy.
Nowe przepisy miałyby wejść w życie 1 marca 2023 r., o ile zostaną uchwalone.
Czytaj więcej:
https://www.money.pl/gospodarka/rzad-szykuje-rewolucje-na-cmentarzach-pr...
Foto: Sławomir Włodarczyk