Pierwsza szczecinecka "schetynówka" ma już 8 lat

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 14.09.2017 / Komentarze
Remont ulicy Mierosławskiego trwał blisko pół roku i kosztował 2,5 mln zł

Dokładnie osiem lat temu, w poniedziałek 14 września 2009 roku, uroczyście otwarto pierwszą w Szczecinku "schetynówkę", realizowaną w ramach Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych. W tej historycznej roli "wystąpiła" ulica Mierosławskiego i dwa nowe ronda - na jej skrzyżowaniach z ulicami Kościuszki i Koszalińskiej.

Nie obyło się bez przecięcia wstęgi - na obu krańcach nowej ulicy. Przemówienie wygłosił burmistrz Jerzy Hardie-Douglas, który zapewnił zgromadzonych gości i mieszkańców Szceicnka, że to dopiero początek gruntownej przebudowy układu komunikacyjnego miasta. Nie mylił się.

Kilka dni wcześniej Rada Miasta zdecydowała o nadaniu imienia rondom znajdującym się w ciągu ul. Mierosławskiego. I tak, rondo przy zbiegu z ulicą Kościuszki otrzymało imię Adama Giedrysa, z kolei rondo przy zbiegu z ulicą Koszalińską – Olgi Zawadzkiej. Szybko okazało się, że pomysł z rondami był nad wyraz celny, szczególnie na skrzyżowaniu z ul. Kościuszki.

Pierwsza szczecinecka "schetynówka" kosztowała około 2,5 mln zł. Miasto wyłożyło 1,1 mln zł. Tyleż samo wynosiła dotacja z NPPD. Do inwestycji dołożył się też powiat kwotą 300 tys. zł.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk