Pokonali Siedem Dolin
- Aktualności

To, że biegi, Nordic Walking czy ostatnio choćby Runmaggedon są w Szczecinku coraz popularniejszą dyscypliną rekreacyjno - sportową, nie trzeba wcale przekonywać. Wielu mieszkańców Szczecinka coraz chętniej korzysta z tras biegowych wokół miasta. Wielu też bieg np. dookoła naszego jeziora nie sprawia już frajdy. Dlatego szukają mocniejszych wrażeń, często ekstremalnych.
O biegowych wyczynach szefa miejskiej oświaty Tomasz Czuka pisaliśmy wielokrotnie. Coraz lepiej na trasie ultramaratonów radzi sobie architekt miejski Tomasz Wolanin. Pracownik Urzędu Miasta wraz z kolegą - Arturem Paszkielem, w miniony weekend wybrali się do Krynicy. Tam stanęli na starcie Biegu 7 Dolin. Dystans" bagatelka, "tylko" 100 kilometrów. Obaj szczecinecczanie pokonali doliny i wzgórza.
- Krynicki bieg to jeden z trudniejszych polskich ultarmaratonów - przekonuje nas Tomasz Czuk (wie co mówi, sam zaliczał - dop. red.).
- Biegacze, którzy go ukończyli uzyskują 5 punktów do klasyfikacji w UTMB. Jego trasa przebiega przez największe pasma Beskidu Sądeckiego - Jaworzynę Krynicką, Runek, Prehybę, Radziejową i Łomnicę, a przewyższenia terenu wynoszą około 4500 m! Tomek i Artur, którzy w czerwcu razem ze mną startowali w Ultrarzeźniku mają już 10 pkt. Do losowania startu w UTMB brakuje im już tylko 5 pkt.
Tekst: Sławomir Włodarczyk
Foto: Tomasz Wolanin i Artur Paszkiel
Aktualizacja:
Jak nas poinformował znany szczecinecki biegacz Maciej Wiórek, w ultramaratonie brał też udział Piotr Żyjewski z Teamu Biegowego Szczecinek. Niestety, zakończył bieg na 74 km z powodu przekroczenia strefy czasowej.
Z kolei Maciej Wiórek wystartował na dystansie 64 km i z czasem 9h28 min. zajął 159 miejsce na 509 startujących biegaczy.
Na dystansie 17 km starował również Marcin Bocheński - Parkrun MKL Szczecinek, Paulina Nadziejko, Ewa Szymańska i Jarosław Szymański (wszyscy Team Biegowy Szczecinek).