Polowanie na szczupaki, okonie i sandacze

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 22.10.2017 / Komentarze
Drugi dzień zawodów Savage Gear Trophy - Szczecinek 2017

Dziś (niedziela 22.10) blisko 140 wędkarzy biorących udział w zawodach Savage Gear Trophy - Szczecinek 2017 rozpoczęło drugi dzień rywalizacji. Grupa, która w sobotę łowiła na Trzesiecku dziś czyni to na Wierzchowie. Z kolei łowiący w sobotę na Wierzchowie dziś polują na Trzesiecku.

Tak jak w sobotę, również dziś nad bezpieczeństwem wędkarzy czuwają nasi płetwonurkowie z Grupy Ratownictwa Wodnego Murena.

- Impreza przebiega znakomicie nie tylko pod względem organizacyjnym - zapewnia nas Mariusz Getka, szef Szczecineckiej Lokalnej Organizacji Turystycznej, głównego organizatora Savage Trophy.

- Impreza rozgrywana po raz pierwszy ma już swoje pierwsze rekordy. Na Wierzchowie padł szczupak o długości 81,6 cm. Z kolei na Trzesiecku na przynęty wędkarzy połakomił się sandacz o długości 62,4 cm oraz okoń - aż 42,7 cm. Oczywiście, ryby po zmierzeniu wróciły do swoich podwodnych domostw. Oprócz tego uczestnicy zawodów - na obu jeziorach łowili mniejsze ryby. Wielu nie zdołało pokonać szczupaków. Jeden z kolegów stracił 18 cm przynętę wraz z półmetrowym przyponem. Szczupak, z którym się mierzył kolega był naprawdę solidnej postury.

Jak podkreślił nasz rozmówca, opinie wędkarskiej braci zarówno o organizacji Savage jak i jeziorach szczecineckich są znakomite.

- To dla nas najważniejsze. Po prostu Szczecinek jest wędkarską stolicą Polski, zatem szlachectwo zobowiązuje - mówi M. Getka.

Dzisiejsze łowy rozpoczęły się w podczas obfitych opadów deszczu. Jednak synoptycy zapowiadają, że przed południem deszcz zaniknie i wyjrzy słońce.

Zakończenie pierwszej edycji Savage Gear Trophy Szczecinek 2017 dziś wieczorem. Nastąpi dekoracja zwycięzców i wręczenie bardzo atrakcyjnych nagród, nie tylko finansowych.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk