Pomnik dyrektora Kaulfussa wciąż czeka na remont

Pomnik byłego dyrektora szczecineckiego gimnazjum Jana Samuela Kaulfussa, zlokalizowany przy gmachu I Liceum Ogólnokształcącego im. ks. Elżbiety, stoi, niszczeje i wciąż czeka na remont. Ten z przyczyn proceduralnych przedłuża się. Tak naprawdę nie wiadomo, kiedy wreszcie ruszą prace renowacyjne zabytku. Przymiarki do jego restauracji trwają od 2014 roku. Temat ten powrócił kolejny raz powrócił na czwartkowej (29 listopada) na sesji Rady Powiatu. Radny Jerzy Dudź (były dyrektor Muzeum Regionalnego) dopytywał o tą sprawę. Odpowiedzi i wyjaśnień w tej kwestii udzielił wicestarosta Marek Kotschy.

- My jako samorząd staramy się zrobić wszystko, aby doprowadzić do tego, żeby ten pomnik został wyremontowany. Dlaczego ta sprawa wlecze się już przez tyle lat? Tak naprawdę, gdyby nie to zdarzenie dotyczące wpisania tego pomnika do rejestru zabytków, to już dawno byśmy to zrobili. Natomiast wpisanie go do rejestru zabytków stworzyło sytuację prawną, gdzie wszelkie naprawy, modernizacje i remonty zabytków odbywają się w trybie administracyjnym i na podstawie wydawanej zgody przez wojewódzkiego konserwatora zabytków. My, jako właściciel tego pomnika, kilkukrotnie zwracaliśmy się z propozycją sposobu wyremontowania tego zabytku do wojewódzkiego konserwatora zabytków podając też osoby, które mają różnego rodzaju uprawnienia przede wszystkim dotyczące pracy w żeliwie, aby on zatwierdził w ogóle projekt tej modernizacji.

- Jednocześnie Stowarzyszenie „Ocalmy zabytek” zgłosiło się,  że w tym postępowaniu chce występować jako strona. I niestety w trakcie procedowania administracyjnego to stowarzyszenie cały czas kontestowało albo kwalifikacje osób, które miałyby wykonać tę modernizację, albo sposób jej wykonania – kontynuował Marek Kotschy. - W którymś momencie wojewódzki konserwator zabytków doszedł do wniosku, że sam wyznaczy podmiot do wykonania tych prac. Dzisiaj sytuacja jest taka, że jest wydana decyzja o zgodzie, jest wyłoniony podmiot, natomiast my nie wiemy do dziś, czy ta decyzja stała się prawomocna, dlatego że ona się stanie prawomocna w momencie odbioru tej decyzji przez to stowarzyszenie.

- Kolejny element dotyczący tej kwestii to to, że z decyzji wojewódzkiego konserwatora zabytków wynika, że jest pewien deadline do podpisania tej umowy z wykonawcą. Mianowicie mówimy tu o 16 grudnia. Jeśli wojewódzkiemu konserwatorowi zabytków nie uda się doręczyć zastępczej decyzji temu stowarzyszeniu i jeśli ta decyzja do tego momentu się nie uprawomocni, to będziemy w punkcie wyjścia. A jeśli się uprawomocni, to dyrektor szkoły ma nasze pełnomocnictwo do podpisania umowy już z tym konkretnym wykonawcą – dodał wicestarosta.

Jak już wspomnieliśmy, pomnik nagrobny byłego dyrektora szczecineckiego gimnazjum (pełnił obowiązki w latach 1824-32) znajduje się w fatalnym stanie technicznym. Nie ma się, co dziwić, bo ma już swoje lata. Został zbudowany po jego śmierci w 1832 roku (liczy, więc 184 lata). W obecnym miejscu stanął w 1913 roku - po wybudowaniu szkolnego gmachu. Obelisk ku czci dyrektora Jana Samuela Kaulfussa w przeszłości był nawet obiektem ataku wandali. W kwietniu 2003 roku łobuzy wyrwali spiżową urnę wieńczącą pomnik i wyrzucili ją w pobliskie krzaki. Niemal cudem została odnaleziona i wróciła na swoje miejsce.

Tekst: Marzena Góra
Foto: Sławomir Włodarczyk