Pożyczył, zadzwonił i nie oddał

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 11.12.2016 / Komentarze
"Dowcipniś" może powędrować za kratki nawet na 5 lat

Szczecineccy policjanci zatrzymali 24-letniego mężczyznę, który w miniony weekend przywłaszczył telefon komórkowy o wart. 600 zł.

- Mężczyzna zamiast oddać użyczoną mu komórkę, zatrzymał ją - mówi mł. asp. Anna Matys, rzecznik prasowy szczecineckiej policji. - Kryminalni odzyskali aparat, który wróci teraz do prawowitej właścicielki.

Do zdarzenia doszło w sobotę w jednym ze sklepów na terenie Szczecinka.

- Do 17-latki podszedł znany jej z widzenia mężczyzna, który poprosił ją o użyczenie telefonu. Nastolatka spełniła prośbę, a mężczyzna wyszedł ze sklepu by porozmawiać przez telefon. Szybko okazało się, że kiedy dziewczyna skończyła zakupy i wyszła ze sklepu, mężczyzny z jej telefonem nie było już w pobliżu.

Policjanci pracujący nad sprawą bardzo szybko ustalili personalia "nowego właściciela" telefonu. Okazał się nim 24-letni mieszkaniec Szczecinka, który telefon zostawił u swojego kolegi.

- Mundurowi odzyskali telefon, a mężczyzna, będzie musiał teraz odpowiedzieć za swój czyn przed sądem. Grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności - dodaje A. Matys i przestrzega:

- Każdy dzień zbliżający nas do świąt Bożego Narodzenia, będzie mijał w coraz większym pośpiechu. Wiązać się to będzie z zagrożeniem, że wielu z nas w roztargnieniu zostawi w sklepie swój portfel czy telefon.

Dlatego też pamiętajmy, że zgodnie z obowiązującymi przepisami, każdą znalezioną rzecz należy oddać właścicielowi, ewentualnie przekazać ją do Biura Rzeczy Znalezionych lub do jednostki Policji. Zatrzymując ją narażamy się na odpowiedzialność karną.

Tekst: Sławomir Włodarczyk

Foto: webcasts.biz