Prawie 700 psów walczyło w Szczecinku o tytuł championa

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 11.11.2016 / Komentarze
Zainteresowanie imprezą przerosło oczekiwania organizatorów. Obiecują, że jeszcze do nas wrócą

Tyle psich łap i ogonów w jednym miejscu w naszym mieście nie było nigdy. W piątek, 11 listopada miłośnicy psów z całego kraju zjechali do Szczecinka, aby w dość niecodzienny sposób świętować odzyskanie niepodległości. Tego dnia w hali przy ul. Pilskiej odbyła się IV Jesienna Krajowa Wystawa Psów Rasowych. Tym samym przyjechało do nas 690 psów wszelkiej maści i nawet najbardziej niespotykanych ras. Wydarzenie to przyciągnęło także zaintrygowanych mieszkańców, z których wielu miało okazję po raz pierwszy w życiu uczestniczyć oraz przyglądać się tego typu imprezie. Jak przyznają organizatorzy, aż tak dużej frekwencji zdecydowanie się nie spodziewali. Ale jednocześnie zapewniają, że chętnie odwiedzą nas ponownie, ściągając do Szczecinka kolejne czworonogi i ich właścicieli.  

- Zgłosiło się do nas prawie 700 wystawców. Mamy na ringach w tej chwili około 700 psów. Jest to ogromna ilość. Takiej frekwencji nie przewidywaliśmy nawet w najśmielszych wyobrażeniach. Dodatkowo wszyscy mieszkańcy Szczecinka dzisiaj tutaj byli osobiście, dlatego parkingi zostały zapełnione już na początku i kierowcy musieli radzić sobie w inny sposób, za co wszystkich serdecznie przepraszam – mówi "Miastu z Wizją" Beata Dziemianko, przewodnicząca koszalińskiego oddziału Związku Kynologicznego w Polsce. – Jest mi niezmiernie miło, ze tyle osób tu przyjechało, że wszyscy chcieli to zobaczyć na żywo. Jesteśmy tu z wystawcami z całej Polski oraz z 11 krajów świata m.in. Wielkiej Brytanii, Filipin, Finlandii, Niemiec czy Danii.

- Mamy bardzo prestiżową obsadę sędziowską. Mamy fantastyczne puchary, które zostały ufundowane przez władze miasta, zawdzięczamy to burmistrzowi oraz staroście. Szczerze mówiąc nie spodziewałam się tak dobrego i sympatycznego przyjęcia i takiej ogromnej pomocy, którą władze miasta i starostwa nam zafundowały. Jest to dla nas ogromny zaszczyt. Mamy nadzieję,  że ta wystawa stanie się imprezą cykliczną wpisaną na stałe w kalendarz miasta. Wiadomo, że nie będzie już tak licznej publiczności, ale już dziś serdecznie zapraszamy wszystkich. Najlepiej wybrać się ok. godz. 14.00-15.00 kiedy zaczynają się finały i kiedy nie ma takiego tłoku już, bo faktycznie ciężko nam jest rozładować ten tłok, który powstał przy rozpoczęciu wystawy – dodaje nasza rozmówczyni.

Imprezę tę wsparł burmistrz Jerzy Hardie-Douglas, który od początku przygotowań do wystawy kibicował tej inicjatywie. - Zawsze mówiłem, że na 11 listopada nie było pomysłu na to, żeby tego 11 listopada było wesoło. To jest przecież takie radosne święto, a my zawsze smędzimy, wygłaszamy przemówienia. Krótko mówiąc, było mało wesoło – powiedział nam w jednej z rozmów burmistrz. - Wiem, że wielbicieli psów w Szczecinku jest bardzo dużo, bo i zarejestrowanych psów mamy bardzo dużo. Jest to niecodzienna okazja, aby zobaczyć psy naprawdę wielu ras nie tylko hodowców polskich, ale również europejskich.

Ogólnopolska Wystawa Psów rasowych przyciągnęła tłumy mieszkańców, którzy z chęcią nie tylko podziwiali wszystkie psiaki, ale także mieli okazję do zamienienia kilku słów z właścicielami wystawowych zwierzaków, a także podpytać o metody pielęgnacji czworonożnych przedstawicieli danej rasy. W hali ustawione zostały także liczne stoiska, gdzie miłośnicy psów mogli nabyć dla swoich pupili różnego rodzaju produkty m.in. karmy, kosmetyki, a nawet… eleganckie drewniane muchy, które wykonane zostały przez szczecineckich artystów z firmy 4REST. Tym samym piątkowa wystawa była nie tylko szansą na zobaczenie na wybiegu prawdziwych championów, ale przy okazji również "wyposażenia" swoich zwierzaków.

Tekst, foto: Marzena Góra