Ptasia grypa zmierza ku końcowi

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 14.02.2017 / Komentarze
Nasze łabędzie mają się dobrze i dostają podwójny obiad

Mieszkańcy Szczecinka dopytują, kiedy łabędzie bytujące na jeziorze Trzesiecko zostaną uwolnione z kwarantanny. Takie działania polegające m.in. na odgrodzeniu dzikiego ptactwa podjął Powiatowy Lekarz Weterynarii po wynikach badań padłego łabędzia (ostatni ptak zszedł 23 stycznia br.), który był nosicielem wirusa N5H8.

- Dokarmiający skrzydlatych ulubieńców muszą się jeszcze trochę uzbroić w cierpliwość - mówi "Miastu z Wizją" Janusz Wdowiak z Referatu Obrony Cywilnej i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta.

- Decyzję o zakończeniu kwarantanny ptaków podejmie w stosownym czasie Powiatowy Lekarz Weterynarii. On jest pełnym decydentem w tej sprawie. Kwarantanna trwa, co najmniej miesiąc od daty ostatniego padłego łabędzia ze skażonego stada. Tak, więc jeszcze trochę nasze ptaki będą odgrodzone. Jednocześnie uspokajam, łabędzie i kaczki bytujące na Trzesiecku przy wypływie rzeki Niezdobnej dostają codziennie pełnowartościowe ziarno, a co drugi dzień gotowane ziemniaki. Na pewno mimo siarczystego mrozu, nie są głodne. Cały czas je obserwujemy, są żwawe i chętnie podejmują pokarm.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk