Ratusz sprzedaje działki. Ceny poszły w dół
- Aktualności

Dziewięć atrakcyjnie położonych miejskich działek trafi wkrótce na przetarg. Ich nabywcy będą mogli na nich wybudować domki jednorodzinne, przeznaczyć teren pod zabudowę usługową, zakład produkcyjny bądź magazyn. Warto podkreślić, że wiele z tych nieruchomości ma niższą cenę wywoławczą niż w poprzednich przetargach.
Jest kolejna oferta dla przedsiębiorców. Miasto wystawiło na sprzedaż 3 działki (łącznie) o łącznej pow. 3757 m2 położonych przy ul. Sikorskiego. W planie miejscowym zapisano, że na działce będzie można postawić zabudowę pod usługi z możliwością lokalizacji obiektów handlowych o pow. sprzedaży do 2 tys. m2 (wysokość zabudowy nie wyżej niż 10 m). Warto podkreślić, że każda z działek może funkcjonować, jako samodzielna nieruchomość. Cena wywoławcza to 370 tys. zł.
Działkę o pow. 1514 m2 można kupić przy ul. gen. S. Grota-Roweckiego. To już jedna z ostatnich "wolnych" nieruchomości na Osiedlu Generalskim. Działka jest doskonale skomunikowana z miastem, a w jej pobliżu przebiega też "obwodnica trzesiecka". Cena wywoławcza - 109 tys. zł (w poprzednim przetargu - 132 tys. zł).
Na terenie dawnej bazy PKS przy ul. Jacka Malczewskiego jest do nabycia 5 działek. Cena nieruchomości uzależniona jest od ich wielkości. Za działki o pow. od 701 m2 do 852 m2 trzeba będzie położyć na stół od 77 tys. zł do 90 tys. zł - cena wyjściowa (w poprzednim przetargu - od 85 tys. zł do 103 tys. zł).
Działka o pow. ponad 1,7 tys. m2 jest do kupienia przy ul. Słowiańskiej. Cena wywoławcza to 85 tys. zł - o 5 tys. zł mniej niż w poprzednim przetargu. Przeznaczenie: obiekty produkcyjne, składy i magazyny, usługi.
Można też kupić niezabudowaną działkę o pow. 5,8 tys. m2 położoną przy ul. Pilskiej. Przyszły właściciel nieruchomości będzie mógł wybudować na niej obiekty produkcyjne lub składy i magazyny o niskiej intensywności zagospodarowania. Cena - 249 tys. zł (w poprzednim przetargu - 270 tys. zł).
Sprzedaż nieruchomości odbędzie się w Urzędzie Miasta na początku marca br.
Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk