Rozliczenia z przeszłością na sesji Rady Miasta

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 04.05.2017 / Komentarze
Radni "ponad podziałami" uzgodnili projekt uchwały pozbawiający byłych esbeków tytułów honorowych "Zasłużony dla Miasta Szczecinka"

Po raz pierwszy problem ten dyskutowany był na sesji Rady Miasta w sierpniu 2016 roku. Wszystko za sprawą wniosku mieszkańca Szczecinka, który zaapelował do radnych o pozbawienie honorów byłych oficerów Służby Bezpieczeństwa PRL.

Wówczas radni nie znaleźli podstaw prawnych by podjąć taką uchwalę, ale obiecali sobie, że sprawie się wnikliwie przyjrzą i postanowią coś zaradzić.

Jak powiedział przewodniczący Komisji Prawa, Legislacji i Porządku Publicznego Rady Miasta Jacek Brynkiewicz, zachodziło duże prawdopodobieństwa, że taka uchwała będzie niezgodna z obowiązującym prawem. Wówczas nadzór prawny wojewody zażądałby jej uchylenia. Brano także pod uwagę kwestię niedziałania prawa wstecz.

Radni uzgodnili, że ponad partyjnymi podziałami będą pracować nad taką formułą uchwały, by ta mogła wejść w życie nie naruszając przy tym prawa.

Jak radni sobie obiecali, tak zrobili.

- W skład komisji przygotowującej "dekomunizacyjną" uchwalę weszli wszyscy radni ugrupowania "Razem dla Szczecinka", czyli Andrzej Grobelny, Roman Matuszak, Paweł Kwak, Marcin Bedka i Jacek Pawłowicz oraz radni klubu Platformy Obywatelskiej: Jacek Lesiuk, Maciej Batura, Marcin Bocheński i Zdzisław Miechowiecki. Wspólnie uzgodniliśmy projekt uchwały. Jeżeli jej zapisy będą zgodne z prawem, projekt trafi pod obrady Rady Miasta - na początku marca r. powiedział "Miastu z Wizją" radny Maciej Batura.

- W myśl zapisów "dekomunizacyjnej uchwały" pozbawienie odznaki "Zasłużony dla Miasta Szczecinka" będzie mogło się odbyć, m.in. na wniosek mieszkańca, który poprze go stosownymi, wiarygodnymi dokumentami świadczącymi o niechlubnej działalności wyróżnionego.

Radni zdecydowali, teraz los uchwały leży w gestii Rady Miasta. Szczecinecki parlament zajmie się nią na najbliższej sesji w poniedziałek 15 maja.

Przede wszystkim radni zdecydują o uchyleniu uchwały Rady Miasta podjętej 28 marca 2012 roku dot. regulaminu przyznawania Odznaki Honorowej „Zasłużony dla Miasta Szczecinek”.

W nowej uchwale znajdzie się m.in. zapis o następującej treści: Rada Miasta Szczecinek, może podjąć uchwałę o pozbawieniu odznaki na wniosek Komisji Prawa, Legislacji i Porządku Publicznego Rady Miasta w razie stwierdzenia nadania odznaki w wyniku wprowadzenia w błąd lub osobie, która pracowała lub służyła w organach bezpieczeństwa państwa lub współpracowała z tymi organami w okresie od dnia 22 lipca 1944 r. do dnia 31 lipca 1990 r. albo, gdy wyróżniony dopuści się czynu, wskutek którego stał się niegodny odznaki, w szczególności rażącego naruszenia zasad współżycia społecznego.

I dalej: Wniosek o pozbawienie odznaki do Komisji Prawa, Legislacji i Porządku Publicznego Rady Miasta mogą zgłosić: osoba fizyczna, osoby prawne posiadające siedzibę lub oddział w Szczecinku oraz podmioty posiadające inicjatywę uchwałodawczą zgodnie ze Statutem Miasta Szczecinek.

W uzasadnieniu uchwały czytamy m.in.: Mając na uwadze zasady sprawiedliwości społecznej i szczególne znaczenie honorowego wyróżnienia, jakim jest Odznaka Honorowa "Zasłużony dla Miasta Szczecinek" oraz poczucia lokalnego patriotyzmu, proponuje się wprowadzenie uchwały, która przywraca Radzie Miasta możliwość odebrania w/w tytułu w szczególnie uzasadnionych przypadkach. W obecnym stanie prawnym odznaczenie jest przyznane dożywotnio bez możliwości jego odebrania w sytuacji, gdy pojawią się ku temu uzasadnione okoliczności. Rada Miasta Szczecinek winna mieć, zatem możliwość weryfikowania listy osób uhonorowanych tym zaszczytnym tytułem, który winien integrować społeczność naszego Miasta wokół autorytetów o nieposzlakowanej opinii.

Przypomnijmy: W ubiegłym roku mieszkaniec Szczecinka Jan Zyndram Maszkowski złożył wniosek do Rady Miasta o odebranie Odznaki Honorowej „Zasłużony dla Miasta Szczecinka” dwóm oficerom Milicji Obywatelskiej - zastępcami Komendanta Rejonowego Urzędu Spraw Wewnętrznych w Szczecinku ds. Służby Bezpieczeństwa mjr Wojciechowi Waligórze i mjr Zdzisławowi Siebertowi.

Obaj oficerowie pełnili służbę na tym stanowisku w latach 80/90. Obaj też negatywnie zostali zweryfikowani i wydaleni z szeregów tworzącej się po transformacji ustrojowej Policji Państwowej.  

Tekst: Sławomir Włodarczyk

Foto: Wikipedia