Rybna Fiesta - burmistrzowie serwowali smażoną rybę

Niedziela w Szczecinku stała pod znakiem tego, z czego miasto słynie w regionie i kraju, czyli wędkarstwa, ekologii i ryb. Na muszli koncertowej w Parku Miejskim królowała Rybna Fiesta. To jedyne takie przedsięwzięcie - impreza na Pomorzu Zachodnim. Po tym co dziś widzieliśmy na placu przed muszlą koncertową w Parku Miejskim jesteśmy przekonani, że na stałe wpisze się w kalendarz cyklicznych imprez Szczecinka i Pomorza Zachodniego.

Organizatorzy Rybnej Fiesty przygotowali dla nas wiele atrakcji.

- Głównym celem tego wydarzenia jest rozwijanie zainteresowania naszym regionem od zawsze związanego z wodą i rybami, popularyzacja wiedzy i świadomości ekologicznej, propagowanie żywności ekologicznej oraz produktów regionalnych i tradycyjnych - mówi "Miastu z Wizją" Mariusz Getka, prezes Szczecineckiej Lokalnej Organizacji Turystycznej, która wraz z Urzędem Marszałkowskim, miastem i powiatem było organizatorem tego przedsięwzięcia.

Prawdziwym "gwoździem" programu Rybnej Fiesty była smażona i wędzona ryba serwowana mieszkańcom Szczecinka przez burmistrzów Dorotę Rusin-Hardenbicker i Macieja Makselona. Oczywiście, za darmo.

Do zaimprowizowanej smażalni przed muszlą, w której urzędowali burmistrzowie, ustawiła się długa kolejka chętnych do skosztowania rybnych specjałów.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk