Savage Gear Trophy Szczecinek 2017

W weekend 140 wędkarzy z całej Polski gościło w Szczecinku. Wszystko po to by wziąć udział w pierwszej edycji zawodów Savage Gear Trophy.

Rywalizacja z rybami odbywała sie na dwóch jeziorach: Trzesiecko i Wierzchowo. Uczestnicy Savage łowili na przemian - jedni w sobotę na Wierzchowie, inni na Trzesiecku. W niedziele zamienili się łowiskami.

Ostatecznie super nagroda w wys. 10 tys. zł w gotówce pojechała do Sępólna Krajeńskiego. Najlepszymi z najlepszych łowców ryb w Polsce okazali się Marcin Narewski i Robert Telicki, którzy w parze wywalczyli ponad 1500 punktów.  

- Koledzy złowi na Wierzchowie dwa szczupaki o długości 81,6 cm i 70,9 cm - mówi "Miastu z Wizją" Mariusz Getka, szef Szczecineckiej Lokalnej Organizacji Turystycznej, głównego organizatora zawodów.

Drugie miejsce i nagroda pieniężna w kwocie 5 tys. zł przypadła parze Dariusz Śmiech i Dariusz Pełka. Wędkarze z Lublińca pokonali szczupaka o długości 88,8 cm (największa ryba zawodów złowiona na Trzesiecku!).

Na trzecim miejscu podium z nagrodą 2,5 tys. zł w gotówce stanęli Rafał Zwierz i Józef Batogowski. Wędkarze z Warszawy pokonali na Trzesiecku dwa potężne okonie o dł. 44,5 cm i 43,5 cm.

O wielkim pechu mogą mówić wędkarze ze Szczecinka. Paweł Bracki i Krzysztof Maj złowili na Wierzchowie szczupaka o dł. 88 cm.

- Do podium i nagrody zabrakło im… milimetra - ujawnia M. Getka.

Ogółem ryby złowiły 34 pary wędkarskie startujące w Savage Gear Trophy. Warto zaznaczyć, że najdłuższy szczupak, najdłuższy sandacz (62,4 cm) oaz najdłuższy okoń zostały złowione na Trzesiecku. Oczywiście ryby po zmierzeniu i sfotografowaniu wróciły do swojego podwodnego domostwa.

- Łącznie koledzy pokonali 38 wymiarowych okoni, 7 szczupaków i 1 sandacza - kończy nasz rozmówca.

O zawodach szeroko pisaliśmy na naszym portalu relacjonując wędkarską rywalizację od rozpoczęcia do zakończenia.

Tekst: Sławomir Włodarczyk

Foto: SzLOT, organizatorzy, Savage Gear Trophy