Schronisko podsumowało 2017 rok

Pełnymi nadziei oczami długimi godzinami wypatrują swojego przyszłego pana, który zapewni im opiekę i prawdziwy dom. Mowa o podopiecznych Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt, którzy cierpliwie czekają na „swojego” człowieka. Niestety co roku w całym kraju przybywają tysiące tych niechcianych i porzuconych czworonogów. A jak statystyki wyglądają w szczecineckiej placówce?

Na przestrzeni ostatnich dwunastu miesięcy do naszego schroniska trafiły 223 psy – w tym 192 psy z miasta Szczecinek. 21 z gminy Borne Sulinowo oraz 10 czworonogów z gminy Resko.

– W minionym roku do adopcji wydaliśmy 151 psów. Ponadto 64 dodatkowo zostały odebrane przez swoich właścicieli. Mówimy tu o psach, które spędziły w naszym schronisku ponad dobę, ponieważ zwierzaki odbierane tego samego dnia nie są wpisywane w rejestr główny – mówi Danuta Kadela, szefowa Schroniska PGK.

Niestety statystyki schroniska obejmują również te smutne przypadki. Od stycznia do grudnia 2017 r. 16 psów zostało poddanych eutanazji jako humanitarnemu skróceniu im cierpienia spowodowanego m.in. chorobami czy problemami zdrowotnymi związanymi z zaawansowanym wiekiem zwierzaków. Z przyczyn naturalnych lub z powodu nieuleczalnej choroby odeszło 7 czworonogów. Jak podkreśla szefowa placówki każda eutanazja i każdy zgon jest potwierdzony przez lekarza wet. wraz z podaniem przyczyny.

- Nadal przebywa u nas 5 psów, które zostały przewiezione do schroniska z przytuliska w Buczku, w tym Gandalf, ostatni pies, który wrócił do nas ze schroniska w Jędrzejewie w 2006 roku – dodaje.

Jednak pomimo dużej liczby psów wydanych do adopcji i zainteresowaniu mieszkańców decydujących się przygarnąć nowego pupila pod swój dach, liczba zwierząt oczekujących na nowy dom jest wciąż duża. Na dzień 31.12.2017 r. w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt przebywało 114 psów wypatrujących z niecierpliwością nowego, odpowiedzialnego opiekuna.