Siódmy budynek na osiedlu przy ul. Polnej

W ostatnich latach zwłaszcza młodzi ludzie coraz częściej – zamiast zaciągać wieloletnie kredyty na zakup własnych czterech kątów – decydują się na wynajem mieszkania. Podyktowane jest to nie tylko docierającą do nas z zachodu modą na takie rozwiązanie, ale również tym, że nie podjęli oni jeszcze decyzji, gdzie chcą osiąść na stałe lub też rozważają przeprowadzkę do innego miasta. Przyglądając się szczecineckiemu rynkowi można zauważyć, że lokale mieszkalne pod wynajem rozchodzą się jak ciepłe bułeczki. Te najbardziej atrakcyjne cenowo oferty znikają z tablic ogłoszeniowych nawet już po kilku godzinach. Zapotrzebowanie na tego typu lokale wciąż jest duże. Jednak niewykluczone, że wkrótce się to zmieni. Spółka ZGM TBS planuje być może już w przyszłym roku rozpocząć budowę kolejnego budynku z lokalami przeznaczonymi właśnie na wynajem.

- Oprócz zasobu komunalnego, dysponujemy także zasobem mieszkań TBS na wynajem. O ile te pierwsze są przeznaczone dla osób o niskich i bardzo niskich dochodach, o tyle lokale TBS dedykowane są właśnie ludziom o średnich i wyższych dochodach, którzy z różnych powodów nie chcą kupować własnego lokum. Są to osoby, które nie mają wkładu własnego lub zdolności kredytowej, albo po prostu nie chcą jeszcze zapuszczać korzeni i kupować nieruchomości – mówi „Miastu z Wizją” Tomasz Wełk, prezes spółki ZGM-TBS w Szczecinku.

Obecnie miejska spółka dysponuje kilkoma budynkami TBS, gdzie znajdujące się w nich lokale mieszkalne są przeznaczone właśnie na wynajem. Są to m.in. budynki przy ul. Szafera, ul. Zamkowej oraz ul. Kosińskiego i ul. Polnej. Mieszkania te są niezwykle atrakcyjną propozycją dla osób szukających tego typu lokum, o czym z pewnością świadczy fakt, że jeżeli tylko któryś z nich zostaje zwolniony przez poprzedniego lokatora, niemal natychmiast pojawia się spora liczba chętnych na jego miejsce.

- Rzeczywiście zainteresowanie mieszkaniami do wynajęcia jest w Szczecinku bardzo duże. Dlatego też warto się zastanowić nad rozbudową tej formuły, czyli nad wybudowaniem kolejnych lokali TBS – kontynuuje nasz rozmówca. – Słyszymy, że pojawiają się plany dotyczące programu rządowego, którego celem będzie dofinansowanie budowy właśnie lokali na wynajem. I my na taki program czekamy. W tej chwili realizujemy inwestycję przebudowy dawnego koszarowca na lokale komunalne. Tuż obok, naprzeciwko komendy policji, znajduje się wolny plac pod budowę od podstaw nowego budynku. Posiadamy już także jego projekt. Jednak nasze możliwości finansowe są ograniczone, więc te inwestycje musimy wykonywać kolejno. Termin zakończenia przebudowy koszarowca przewidziany jest na marzec przyszłego roku. Wtedy też przyjdzie czas na decyzję o realizacji kolejnej inwestycji, czyli budowy nowego budynku – w jakiej formule: czy na wynajem, czy częściowo na wynajem a częściowo na sprzedaż - czas pokaże.

- Jeżeli powstanie program dofinansowujący tego typu inwestycje, będziemy chcieli z niego skorzystać. Jestem zwolennikiem tego, żeby wybudować kolejny budynek TBS, ponieważ jest to idealne rozwiązanie dla ludzi, którzy nie chcą kupować mieszkania, lecz chcą wynajmować lokal na dobrych warunkach i w wysokim standardzie, a na takie lokale na lokalnym rynku szczecineckim jest duży popyt - dodaje Tomasz Wełk.

Tekst: Marzena Góra
Zdjęcia: Marzena Góra/Sławomir Włodarczyk