Środki unijne są wdrażane w sposób transparentny

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 26.04.2022 / Komentarze
Marszałek Olgierd Geblewicz: „Nie mamy nic do ukrycia”

Urząd Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego zwrócił się z wnioskiem do Prokuratury Rejonowej w Szczecinie o przyznanie statusu poszkodowanego w związku z trwającym śledztwem dotyczącym domniemanych nieprawidłowości w „udzielanych dotacjach, w tym pochodzących z Regionalnego Programu Operacyjnego”.

Zgodnie z komunikatami CBA zgromadzono dowody na nielegalne działanie beneficjentów dotyczące dotacji udzielanych przez Urząd ze środków unijnych oraz własnych, co powoduje, że jesteśmy stroną poszkodowaną – mówi Marszałek Olgierd Geblewicz.

Urząd Marszałkowski jako instytucja wdrażająca programy unijne jest na bieżąco poddawana kontrolom i audytom odpowiednich instytucji i służb, które badają prawidłowość wdrażania środków unijnych. To standardowe działania, stosowane we wszystkich urzędach marszałkowskich. Od początku realizacji unijnych programów procedury stosowane w urzędzie były badane i oceniane m.in. przez  Instytucję Audytową, IA (Generalny Inspektor Kontroli Skarbowej), ministra właściwego ds. rozwoju,  Europejski Trybunał Obrachunkowy ETO Komisji Europejskiej, CBA. W toku tych kontroli nie stwierdzono żadnych uchybień.

Ponadto w ramach RPO funkcjonują tzw. „Zasady dotyczące wykrywania, korygowania i informowania o nieprawidłowościach w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego 2014-2020”, które regulują sposób postępowania w przypadku wykrycia nieprawidłowości i określają obowiązki instytucji uczestniczących we wdrażaniu RPO WZ. Przestrzegany jest  także dokument pn. „Zasady dotyczące przeciwdziałania i zwalczania nadużyć finansowych”, który jest zgodny z wytycznymi KE dla państw członkowskich i organów zarządzających programami. Wszyscy pracownicy są zobowiązani do przestrzegania kodeksu postępowania etycznego.

Z komunikatów CBA wynika, że nieprawidłowości dotyczą wydatkowania dotacji, a nie procedury ich przyznawania, dlatego Zarząd Województwa chce poznać skalę zjawiska i wysokość potencjalnych strat.

- W związku z komunikatami CBA w Szczecinie, licznymi publikacjami medialnymi, a także planowanym posiedzeniem Komisji Rewizyjnej Sejmiku jeszcze raz chcę podkreślić, że nie mamy nic do ukrycia. Od początku wdrażania programów unijnych działamy w pełni transparentnie  – mówi Olgierd Geblewicz.

Zdziwienie budzi tryb postępowania służb. Dotychczas przy wszystkich tego typu sprawach, w tym również prowadzonych przez CBA, wszelkie dokumenty były niezwłocznie wysyłane pocztą bądź dostarczane bezpośrednio do siedziby delegatury. Obecnie zastosowano niestandardowe prośby o wydanie dokumentów poprzez wizyty funkcjonariuszy. Niezrozumiałe są także mogące wprowadzać w błąd komunikaty prasowe CBA, które uderzające w wizerunek Urzędu Marszałkowskiego i personalnie w Marszałka Województwa, powielane następnie przez tzw. media publiczne oraz finansowane przez PiS – jak Radio Maryja czy Telewizja TRWAM. Zawarte w tych materiałach sugestie wpływają na opinię publiczną, wywołując niczym nie poparte wrażenie, że za wiedzą lub w ramach urzędu dochodzi do nieprawidłowości przy wdrażaniu programów unijnych.  

Urząd Marszałkowski cały czas współpracuje z CBA w zakresie udostępnienia wszelkich dokumentów, które wskazano jako niezbędne do prowadzenia śledztwa.

Tekst i foto: Biuro Parowe Urzędu Marszałkowskiego w Szczecinie

Foto: CBA