Strażnicy pomagają Kindze

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 22.12.2020 / Komentarze
Świąteczne prezenty dla dziewczynki

Po raz pierwszy spotkaliśmy się z Kingą i jej mamą w październiku 2015 roku - poinformowali nas funkcjonariusze Straży Miejskiej.

- Od tamtej pory postanowiliśmy pomagać jej regularnie - zapewnia w rozmowie z "Miastem z Wizją" st. spec. SM Paulina Peciak-Nazarewska.

- Przypominam, dziewczynka urodziła się z zespołem Downa. Mała Kinga ze względu na swój stan zdrowia wymaga stałej rehabilitacji. Koszt jednego turnusu rehabilitacyjnego to około 5200 zł. Są to ogromne koszty. Żeby rehabilitacja przyniosła skutek to w roku musiałaby ich odbyć cztery.

- Kilka razy dziennie mamy styczność z kolorowymi nakrętkami np. w domu, w pracy, świadomość ekologiczna dotycząca tego, co wyrzucamy cały czas rośnie. Coraz częściej zdajemy sobie sprawę z tego, że coś, czego już nie potrzebujemy, może się jeszcze przydać komuś innemu. Tak jest z nakrętkami po opakowaniach z tworzyw sztucznych. Nakrętki trafiają do firm recyklingowych, gdzie są przerabiane na granulat i służą do wyrobów kolejnych przedmiotów. Z kolei dochód ze sprzedaży takich nakrętek może przyczynić się do wsparcia wielu osób. Uzyskane w ten sposób środki można m.in. przeznaczyć na leczenie lub na rehabilitację. Przekazując komuś takie nakrętni, możemy przyczynić się do poprawy jakości jego życia. Dzięki zaangażowaniu wielu osób udało nam się zebrać ponad tonę kolorowych nakrętek. To rekord ze wszystkich zbiórek!  Tak jak przy każdym finale akcji i tym razem chcielibyśmy złożyć podziękowania min dla dzieci, rodziców i pracowników: Szkoły Podstawowej nr 5, Przedszkola Niepublicznego Krasnoludek, Przedszkola Niepublicznego Bajka, Świetlicy opiekuńczo-wychowawczej Koniczynka.

Dziękujemy Panu Kamilowi Wolnemu za pomoc i transport nakrętek. Dziękujemy mieszkańcom Szczecinka, Parsęcka i innych miejscowości, którzy regularnie dostarczają nakrętki do naszej siedziby. Tych, którzy nie zbierają namawiamy do tego by to czynili. Zbieranie ich nie wymaga wysiłku, a przy okazji pomagamy. To łączenie przyjemnego z pożytecznym. Ponadto za każdym razem podczas wizyty Kingi w komendzie pracownicy Straży Miejskiej obdarowują ją upominkiem by miło wspominała wizytę.

Zbiórka, będzie nadal kontynuowana.

Tekst i foto: Straż Miejska w Szczecinku

Opracowanie: Sławomir Włodarczyk