Taki był rok Straży Miejskiej

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 13.01.2022 / Komentarze
Strażnicy ujawnili 4255 wykroczeń. Za co "podpadają" mieszkańcy Szczecinka?

Komendant Straży Miejskiej Grzegorz Grondys w rozmowie z "Miastem z Wizją" podkreślił, że miniony 2021 rok był dla dowodzonej przez niego formacji trudny, jeżeli chodzi o organizację służby (pandemia wirusa plus dodatkowe obowiązki narzucone zarządzeniem wojewody, m.in. pomoc Policji i osobom przebywającym na kwarantannie), ale zarazem udany, szczególnie pod względem podejmowanych działań prewencyjnych.

Trudności? - Wśród strażników następuje bardzo duża rotacja - ujawnia komendant. - Niskie zarobki oraz niełatwa służba powodują, że przy pierwszych nadarzających się okazjach odchodzą do pracy w innych zakładach. Nawet sklepy Biedronka, na początek oferują zarobki o kilkaset złotych wyższe. Strażnicy najczęściej przechodzą do służby w policji, wojsku i zakładach karnych, które oferują im o wiele lepsze warunki płacy. Sytuacja ta powoduje potrzebę szkolenia coraz to nowych osób. Przy takiej rotacji braki kadrowe były zauważalne zarówno przy wystawianiu służb do zabezpieczenia imprez i zapewnieniu ciągłości służby oraz miały ogromny wpływ na uzyskane wyniki. Reasumując: Proces ten realizujemy ogromnym wysiłkiem.

Jak wspomnieliśmy, pracy naszym strażnikom nie ułatwiła pandemia wirusa. Wprost przeciwnie.

- Wojewoda wydał polecenie na podstawie, którego Policja ma stawiać zadania do realizacji strażom miejskim, a straże miejskie mają wykonywać zadania wyłącznie w zakresie, w jakim służyły prowadzeniu działań związanych z weryfikacją nakazów i zakazów związanych z zapobieganiem rozprzestrzeniania się wirusa - mówi G. Grondys.

- Na tej podstawie w większym niż dotychczas zakresie wykonywaliśmy wspólne patrole oraz uczestniczyliśmy w innych wspólnych działaniach z Policją. Wszystko to oprócz codziennych zadań na rzecz bezpieczeństwa mieszkańców Szczecinka.

Mimo "przeciwności losu" komendant jest w pełni usatysfakcjonowany pracą swoich podwładnych.

- To był dobry rok, bo udało się nam zrealizować zadania postawione przez burmistrza. Jestem również przekonany, że dzięki naszej służbie mieszkańcy Szczecinka mają większe poczucie bezpieczeństwa. Współpracujemy ze wszystkimi służbami. Zacieśniliśmy również kontakty z innymi instytucjami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo ludzi. Ściśle współpracujemy też ze szkołami i przedszkolami.

W minionym roku szczecineccy strażnicy ujawnili 4255 wykroczeń (w stosunku do roku 2020 - spadek o pół tysiąca). Sprawcy zostali ukarani 745 mandatami (spory spadek w stosunku do roku poprzedniego) na łączną kwotę 68 tys. zł. 222 sprawców naruszania prawa "zagościło" w Wydziale Karnym Sądu Rejonowego w Szczecinku. Strażnicy zastosowali też ponad 3222 pouczeń.

Za co najczęściej podpadali mieszkańcy Szczecinka? Otóż za wykroczenia przeciwko bezpieczeństwu i porządkowi w komunikacji - 11621 (wzrost) wykroczeń. Na sprawców nałożono 337 mandatów na kwotę 33,4 tys. zł. Straż Miejska skierowała też z tego tytułu do sądu 7 wniosków o ukaranie.

Szczecinecczanie mieli również problem z wykroczeniami przeciwko: porządkowi i spokojowi publicznemu – 606 wykroczeń, obyczajności publicznej - 380 wykroczeń oraz z łamaniem ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi - 561wykroczeń. Z kolei popularny "dymek" puszczany w miejscach niedozwolonych zaowocował 63 mandatami na kwotę 3,4 tys. zł.  

Roczny raport szczecineckiej Straży Miejskiej dokładnie omawia niektóre rodzaje zdarzeń łamania prawa. Np. w dziale dot. analizy wykroczeń przeciwko porządkowi i spokojowi publicznemu (mieszczą się w nim również wykroczenia polegające na spożywaniu alkoholu w miejscach publicznych).

- Skala zjawiska jest nadal duża. Większość osób popełniających wykroczenia to osoby bezdomne lub nieposiadające stałego źródła zarobku - mówi G. Grondys.

To nie wszystkie działania naszych strażników ujęte w sprawozdaniu za 2021 rok. Realizując zadania zwiększenia bezpieczeństwa i porządku w miejscach publicznych strażnicy zatrzymali i przekazali policjantom 36 osób, w tym sprawców przestępstw. Policjanci otrzymali też 41 materiałów zarejestrowanych kamerami monitoringu wizyjnego.  

W minionym roku strażnicy zatrzymali 87 nieletnich (w roku 2020 - 21) znajdujących się pod wpływem alkoholu i odurzonych narkotykami.

- Ponadto kilku nieletnich zostało ujętych w związku z dokonanymi kradzieżami, niszczeniem mienia czy innymi czynami świadczącymi o ich demoralizacji.

Ujęto 87 nieletnich znajdujących się pod wpływem alkoholu lub popełniających czyny świadczące o ich demoralizacji. M.in. 27 marca ujęto trzynastoletniego sprawcę wybicia szyby w przystanku Komunikacji Miejskiej. Z kolei 27 kwietnia dyżurny otrzymał zgłoszenie o młodej kobiecie, która próbuje popełnić samobójstwo. Przy niej leżały puste butelki po piwie oraz opakowanie po lekach. Czuć było od niej ostrą woń alkoholu, miała powiększone źrenice wypowiadała się niespójnie. Po wylegitymowaniu okazało się, że jest to 16-latka.  9 lipca operator kamer monitoringu wizyjnego zauważył trójkę nieletnich, dwóch chłopców i dziewczynę. Widać było jak chłopcy na tekturowej teczce na kartki papieru rozsypali biały proszek, podzielili go na ścieżki a następnie wszyscy troje, po kolei, za pomocą rurki zaczęli go wciągać do nosów. Po wciągnięciu widać było, że są pobudzeni i zaczęli palić papierosy. Na miejsce został wysłany patrol straży miejskiej, który ujął dwójkę nieletnich. Oboje zostali przekazani Policji. 24 lipca w parku na wysokości wieży Bismarcka ujęto nieletniego znajdującego się pod wpływem alkoholu, który niszczył kosze na śmieci

Jak powiedział nam komendant, w ubiegłym roku strażnicy pracowali przez całą dobę na trzy zmiany.

- Ciągłość służby zapewniana jest przez minimum jeden patrol zmotoryzowany, dyżurnego oraz obsługę monitoringu wizyjnego - mówi G. Grondys.

Jak podkreślił nasz rozmówca, zadaniem szczególnie ważnym na realizację, którego położono największy nacisk jest zapewnienie bezpieczeństwa i porządku publicznego w najbardziej uczęszczanych miejscach.

Strażnicy spieszą z pomocą zwierzętom. W 2021 r. pojmali lub przejęli 116 psów i 44 koty, które umieszczone zostały w schronisku lub zostały przewiezione do lecznicy weterynaryjnej. Patrole podejmowały też 93 interwencje związane ze zwierzętami dziko żyjącymi, głównie łabędzi i innych ptaków.

Mieszkańcy Szczecinka nader chętnie współpracują ze strażnikami. W 2021 r. zgłosili dyżurnemu komendy 3104 negatywnych zdarzeń.

Dotyczyły one głównie zdarzeń związanych ze zwierzętami - 655 zgłoszeń, zakłócania spokoju i porządku publicznego - 758 zgłoszenia oraz nieprawidłowości w ruchu drogowym, w tym parkowania samochodów w miejscach zabronionych - 398 zgłoszeń

- Interwencje zgłaszane przez mieszkańców były podejmowane natychmiast. Zwłoka mogła wynikać jedynie z potrzeby przemieszczenia patrolu z innej części miasta czy zaangażowania strażników w momencie zgłoszenia w załatwianie innej interwencji - podkreśla komendant.

Na koniec minionego roku Straż Miejska funkcjonowała w 43-osobowej obsadzie, w tym 24 strażników łącznie z komendantem, 3 osoby zatrudnione na etatach cywilnych (księgowa, kadrowa, i osoba prowadząca windykację mandatów) oraz 16 osób prowadzących obserwację w kamerach monitoringu miejskiego - w ramach środków zaplanowanych w budżecie Straży Miejskiej. - Obecnie posiadamy dwa wakaty - ujawnia komendant.

Przedstawiliśmy zaledwie najważniejsze aspekty z obszernego i niezwykle sumiennie sporządzonego sprawozdania Straży Miejskiej. Wylicza ono także codzienne interwencje podejmowane przez patrole. Przytoczenie całości dokumentu zajęłoby kilkanaście stron.  

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk