Terra zaniepokojona. Kronospan odpowiada
- Aktualności
W poniedziałek, 7 marca wczesnym południem odbyła się konferencja prasowa Stowarzyszenia Inicjatyw Społecznych Terra. Udział w niej wzięli: przewodnicząca stowarzyszenia Joanna Pawłowicz, były Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska w Katowicach Teodor Werbowski, biolog Marcin Weksej oraz członek zarządu SIS TERRA Jacek Pawłowicz. Tematyka spotkania krążyła wokół odpadów, które w minionym roku zostały przetransportowane na teren firmy Kronospan oraz najnowszej decyzji Głównego Inspektora Ochrony Środowiska w tym zakresie.
- W październiku ubiegłego roku poinformowaliśmy, że na teren firmy Kronospan wjedzie ok 30 tys. ton odpadów z Berlina i z Norwegii. Tak też się stało, te odpady dotarły do naszego miasta. Wzbudziło to nasze zaniepokojenie z kilku względów – powiedziała Joanna Pawłowicz. – Z raportów pokontrolnych WIOŚ wynika, że firma ma problem z zagospodarowaniem już swoich odpadów. Po drugie obawiamy się, że część z tych odpadów mogłaby trafić do spalarni. Trzeci, najważniejszy powód to fakt, że na terenie firmy nie ma instalacji, w których można bezpiecznie spalać tego typu odpady.
- W tym roku planowano sprowadzenie ok. 90 tys. ton odpadów głównie z Norwegii, Danii i z Niemiec. Chciałabym państwa poinformować, że decyzją negatywną Głównego Inspektora Ochrony Środowiska te odpady do Szczecinka, a konkretnie na teren firmy w postaci drewna poużytkowego nie przyjadą – kontynuowała przewodnicząca stowarzyszenia.
Z kolei Jacek Pawłowicz przybliżył zebranym uzasadnienie decyzji zabraniającej przyjmowania kolejnych partii odpadów z krajów Europy Zachodniej. W uzasadnieniu czytamy m.in. „Wyniki kontroli prowadzonych w zakładzie Kronospan Szczecinek regularnie potwierdzają, że odbiorca odpadów nie przestrzega krajowych przepisów ustawowych i wykonawczych odnoszących się do ochrony środowiska. Wobec faktu, że duża część stwierdzonych do tej pory naruszeń wiązała się z działalnością w zakresie gospodarowania odpadami, należy uznać, że wydanie zezwolenia na przywóz odpadów do zakładu Kronospan Szczecinek mogłoby przyczynić się do pogłębienia nieprawidłowości”.
Obecny na sali Teodor Werbowski także wyraził swoje zaniepokojenie ewentualnymi kolejnymi dostawami drewna poużytkowego na teren zakładu. Zwrócił on uwagę m.in. na niebezpieczeństwo związane z brakiem nadzoru nad tym, co trafia do Szczecinka wraz z transportem. Na zakończenie spotkania Joanna Pawłowicz podkreśliła, że celem ich działań nie jest dążenie do zamknięcia firmy Kronospan, a jedynie dążenie do wdrożenia przez zakład nowoczesnych i proekologicznych rozwiązań.
Poniżej publikujemy również odpowiedź firmy Kronospan, nadesłaną przez Biuro Prasowe:
Zarzuty GIOŚ są natury biurokratycznej i absurdalne, ponieważ nie dotyczą tematu wykorzystania drewna poużytkowego do produkcji, zaś wszystkie nieprawidłowości, na które powołuje się inspektorat, mają charakter marginalny i incydentalny. Poza tym GIOŚ stwierdził, że wszystkie przedstawione przez WIOŚ w protokołach kontroli naruszenia zostały przez Kronospan usunięte w trakcie lub po kontrolach.
GIOŚ niezasadnie zgłosił sprzeciw wobec planowanej wysyłki odpadów do Polski. Oceniając bowiem całokształt okoliczności sprawy nie sposób stwierdzić, iż odbiorca narusza przepisy ochrony środowiska. Rozpatrując niniejszą sprawę GIOŚ wydał rozstrzygnięcie sprzeczne z interesem społecznym i słusznym interesem obywateli. Decyzja stoi bowiem w sprzeczności ze sformułowanym przez Komisję Europejską postulatem powstania w krajach Unii Europejskiej gospodarki o zamkniętym obiegu, opartej m.in. na działalności przedsiębiorstw, oferujących produkty wytworzone z surowców wtórnych, w tym wypadku – z drewna, pochodzącego z recyklingu.
Jak wskazał w wypowiedzi dla Rzeczpospolitej Karmenu Vella - Komisarz UE ds. środowiska, gospodarki morskiej i rybołówstwa: „Potrzebujemy gospodarki o zamkniętym obiegu. Zatrzymywanie zasobów w obiegu gospodarczym obniża zarówno zapotrzebowanie na nowe zasoby, jak i negatywne oddziaływanie na środowisko, a także stwarza nowe możliwości biznesowe. (…) Wdrażanie gospodarki o zamkniętym obiegu może okazać się najważniejszym postanowieniem na 2016 r.”.
Celem importu drewna poużytkowego jest ich dalsze wykorzystanie w produkcji przez Kronospan. Tym samym w sposób znaczący przyczyni się to do powstania w Polsce gospodarki o zamkniętym obiegu, której utworzenia dotyczy postulat Komisji Europejskiej. Jak zostało wskazane w artykule, opublikowanym na stronie GIOŚ (sic!), dotyczącym gospodarki o zamkniętym obiegu „Gospodarka bez strat szansą na zrównoważoną przyszłość”[1] – „Korzyści, jakie może przynieść wdrożenie modelu gospodarki o obiegu zamkniętym to przede wszystkim redukcja presji wywieranej na środowisko poprzez zmniejszenie masy wytwarzanych odpadów, zmniejszenie pozyskania surowców pierwotnych za sprawą większego wykorzystania surowców wtórnych, ograniczenie emisji. To także zminimalizowanie obecnie dużego uzależnienia Unii Europejskiej od importu materiałów, co, wobec rosnącej globalnej konkurencji o zasoby, zwiększy stabilność i niezależność naszego regionu. Nowe podejście ma także potencjał, by zwiększyć konkurencyjność przedsiębiorstw, ograniczyć koszty ich funkcjonowania oraz poprawić innowacyjność”.
Niezrozumienie konieczności ochrony zasobów naturalnych naszego środowiska w niektórych kręgach, w tym przez organizacje, które mienią się być ekologicznymi, wymaga jeszcze dużo edukacji i cierpliwości - by chronić zasoby naturalne, w tym wypadku leśne, tak, by zapewnić przyszłość następnym pokoleniom.
Dlatego Kronospan będzie nadal konsekwentnie prowadził politykę wykorzystania drewna poużytkowego do produkcji i ochrony zasobów naturalnych środowiska Wszystkie wątpliwości z tym związane są i będą wyjaśniane.
Tekst i foto: Marzena Góra