Tydzień Straży Miejskiej

W ubiegłym tygodniu strażnicy miejscy podjęli 126 interwencji w stosunku do 136 osób.

- Mieszkańcy Szczecinka zgłosili 75 interwencji. Za pomocą kamer monitoringu wizyjnego operatorzy ujawnili 38 zdarzeń - mówi "Miastu z Wizją" komendant SM Grzegorz Grondys.

- Dla zespołu ratunkowego przekazano 1 osobę. Jedną osobę przekazano również policji. Do miejsca zamieszkania strażnicy doprowadzili jedną osobę. Z kolei do schroniska dla zwierząt lub weterynarii przekazali 11 zwierząt.

W środę (24.07) około godz. 22 strażnicy podejmowali interwencję w piwnicach szpitala gdzie pijany bezdomny zrobił sobie sypialnię. Po wykonaniu z nim czynności służbowych mężczyzna opuścił teren szpitala.

W czwartek (25.07) po godz. 15 podczas patrolowania ul. Wyszyńskiego strażnicy zastali dwójkę nieletnich pijących piwa na rampie przy kinie. Jeden z nich na widok strażników odłożył niedopitą butelkę po piwie na ziemię. Podczas legitymowania obaj wykazywali oznaki świadczące o stanie wskazującym na spożycie alkoholu. W plecaku drugiego znajdowały się kolejne już opróżnione butelki po piwie oraz jeszcze pełne. Nieletni zostali przekazani rodzicom.

W piątek (26.07) około godz. 1 dyżurny komendy otrzymał wezwanie na interwencję na ul. Drahimską, do kobiety leżącej w krzakach. Na miejscu patrol zastał kobietę, która straciła orientację w terenie i nie potrafiła wrócić do domu. Kobieta została doprowadzona do miejsca zamieszkania.

W sobotę (27.07) przed godz. 4 dyżurny otrzymał zgłoszenie o pobiciu mężczyzny przy pubie Garage. Na miejscu zastano zespół ratunkowy, który udzielał pomocy poszkodowanemu. Świadkowie wskazali dwóch sprawców pobicia znajdujących się na terenie rekreacyjnym za CK Zamek. Strażnik wraz z policjantem ujęli jednego ze wskazanych mężczyzn.

Tego samego dnia około godz. 18.30 dyżurny otrzymał zgłoszenie o kradzieży torebki na cmentarzu. Zgłaszająca kobieta twierdziła, że zawiesiła torebkę na grobie i w tym czasie nieznany jej młody mężczyzna ukradł ją.

Niespełna godzinę później strażnicy zostali wezwani na interwencję do mężczyzny, który przebywa w altance przy ul. Zielonej.

- Z powodu choroby miał problemy z poruszaniem się. Na miejscu patrol zastał mężczyznę leżącego na ziemi, który był nagi od pasa w dół - mówi komendant G. Grondys.

- Miał widoczne ślady odleżyn. Był tak słaby, że samodzielnie nie mógł nawet siedzieć. Pomimo przyjazdu zespołu ratunkowego to strażniczki musiały założyć mężczyźnie pampersa i doprowadzić go do porządku, zanim zespół ratunkowy zechciał go zabrać.

W weekend strażnicy zabezpieczali dwie imprezy - koncert przy Zamku Książąt Pomorskich oraz Dixie Rajd Old Mobile.

Tekst - opracowanie: (na podstawie raportu Straży Miejskiej) Sławomir Włodarczyk

Foto: Straż Miejska w Szczecinku (interwencja nocna)