Tydzień Straży Miejskiej

W minionym tygodniu strażnicy podjęli 138 interwencji w stosunku do 117 osób.

- Mieszkańcy Szczecinka w tym czasie zgłosili 60 interwencji - mówi "Miastu z Wizją" zastępca komendanta SM Jolanta Siemaszko.

- Za pomocą kamer monitoringu wizyjnego operatorzy ujawnili 48 zdarzeń. Do miejsca zamieszkania strażnicy doprowadzili 1 osobę oraz 2 osoby do noclegowni. Do schroniska dla zwierząt lub weterynarii przekazali 4 zwierzęta. Założono 8 blokad na koła samochodów.
W trzech przypadkach strażnicy dokonali kontroli spalania odpadów w piecach.

W poniedziałek (30.09) po godz. 15 patrol SM dozorując ul. Mickiewicza zauważył powalone na drogę drzewo. Kilkanaście metrów za drzewem stał samochód z uszkodzoną maską, wybitymi przednimi lampami i wieloma innymi uszkodzeniami. Przebywająca przy samochodzie kierująca oświadczyła, że drzewo spadło na jej samochód w trakcie jazdy. Kobieta nie odniosła obrażeń. Miejsce to zostało przez strażników zabezpieczone do czasu usunięcia drzewa przez PSP.

W środę (2.10) po godz. 18 operator kamer monitoringu wizyjnego na przystanku komunikacji miejskiej przy ul. Cieślaka zauważył dwóch chłopców, którzy zaczęli skakać po ławkach a następnie rzucać butelką w szyby przystanku. Patrol wylegitymował ich a następnie przewiózł do rodziców. Okazało się, że jeden to dziesięciolatek a drugi jedenastolatek.

Tego samego dnia około godz. 20 operator kamer monitoringu zauważył człowieka na przystanku komunikacji miejskiej przy ul. Cieślaka, który siedząc na ławce ciął ją scyzorykiem. Dalszą interwencję podejmował patrol Policji.

Kilka godzin później patrol został wezwany na interwencję do szpitala, gdzie zgłoszono trzy osoby śpiące w korytarzu szpitalnym przy pomieszczeniach rentgena. Na miejscu strażnicy zastali trójkę bezdomnych, którzy byli upojeni alkoholem i spali na ziemi. Po obudzeniu i wylegitymowaniu opuścili pomieszczenia szpitala.

W czwartek (3.10) około godz. 1 patrol dozorując ul. Cieślaka zauważył mężczyznę, który poruszał się po drodze rowerem bez wymaganego oświetlenia. Zatrzymany do kontroli mężczyzna zachowywał się nerwowo. Ustalono, że wcześniej ukradł rower w okolicy dworca PKP. Mężczyzna został przekazany dla patrolu policji.

Dwie godziny później dyżurny otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie leżącym na trawniku przy ul. Warcisława IV.

- Z uwagi na silny stan upojenia alkoholowego mężczyzna nie mógł wstać, nie można było nawiązać z nim kontaktu a był to doskonale znany nam bezdomny - mówi J. Siemaszko. - Na miejsce wezwano zespół ratunkowy, który zabrał go do szpitala. Po krótkim czasie mężczyzna ten zmarł w szpitalu. Tego samego dnia przed godz. 8 operator kamer monitoringu wizyjnego zauważył w kamerze zamontowanej w parku przy Centralnym Placu Zabaw jak dziewczynka podchodzi do trampoliny i nożyczkami wyciągniętymi z plecaka rozcina siatkę zabezpieczającą trampolinę. Dziewczynka ta już kolejny raz została ujęta przez patrol straży miejskiej podczas niszczenia sprzętów znajdujących się na placu zabaw. Została doprowadzona do szkoły gdzie przekazano ją pedagogowi szkolnemu.

W niedzielę (6.10) przed godz. 20 strażnicy patrolując ul. Zieloną przy sklepie zauważyli leżącego na chodniku mężczyznę. Jak się okazało mężczyzna był upojony alkoholem nie mógł stać o własnych siłach. Został dobudzony i wylegitymowany, odmówił jakiejkolwiek pomocy medycznej. W związku ze stanem mężczyzny strażnicy doprowadzili go do miejsca zamieszkania.

Tekst: (na podstawie komunikatu Straży Miejskiej) Sławomir Włodarczyk

Foto: S. Włodarczyk