Tydzień Straży Miejskiej - 166 interwencji

W ubiegłym tygodniu strażnicy podjęli 166 interwencji w stosunku do 100 osób.

- Za pomocą kamer monitoringu miejskiego ujawniliśmy 15 zdarzeń. We wszystkich przypadkach interwencje podejmowały nasze patrole - mówi "Miastu z Wizją" komendant SM Grzegorz Grondys.

W poniedziałek (30.01) około godz. 16.30 do patrolu dozorującego patrolującego ul. Boh Warszawy podszedł mężczyzna, który poprosił o pomoc. Miał zawroty głowy i nie mógł sam dotrzeć do lekarza. Na miejsce wezwano zespół ratownictwa medycznego, który zabrał go do szpitala.

W piątek (3.01) przed godz. 19 dyżurny SM został telefonicznie poinformowany o mężczyźnie, który miał spożywać alkohol w klatce schodowej jednego z bloków. Patrol, który udał się na miejsce, na najwyższej kondygnacji zastał śpiącego mężczyznę upojonego alkoholem. Klatka schodowa była przez niego zanieczyszczona moczem, butelkami oraz niedopałkami papierosów. Po obudzeniu i wylegitymowaniu opuścił to miejsce.

W sobotę (4.02) strażnicy ujawnił wybitą szybę w przystanku komunikacji miejskiej przy ul. Polnej 48.

Tego samego dnia wieczorem (po godz. 19) patrol dozorując park miejski na wysokości ul. Mickiewicza zauważył mężczyznę leżącego na chodniku. Mężczyznę dobudzono, był on upojony alkoholem. Z uwagi na to, że nie był się w stanie poruszać o własnych siłach, został przewieziony do miejsca zamieszkania. Na miejscu okazało się, że jest poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. Mężczyznę przekazano Policji.

W sobotę i niedzielę (4-5.02) patrole SM podejmowały szereg interwencji związanej z gołoledzią.

W niedzielę około godz. 18.30 dyżurny otrzymał wezwanie na interwencję, gdzie o pomoc prosiła kobieta. Jadąc ul. Wilczkowską utknęła na oblodzonej powierzchni w terenie zalesionym. Na miejscu zastano dwie kobiety z małymi dziećmi, które przewieziono do miejsca zamieszkania. Na miejsce wezwano pomoc jednak jadący tam ciągnik również tam ugrzązł.

- W sobotę zabezpieczaliśmy (4 strażników) imprezę sportową "Cross Bociana" w Czarnoborze - dodaje G. Grondys.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk