Tydzień Straży Miejskiej
- Tv
- Aktualności
W minionym tygodniu strażnicy podjęli 129 interwencji. Operatorzy monitoringu wizyjnego ujawnili 32 zdarzenia.
- Mieszkańcy Szczecinka zgłosili 80 interwencji. Policji przekazano
3 osoby, do miejsca zamieszkania doprowadzono 2 osoby. 9 zwierząt zostało przekazanych do schroniska dla zwierząt lub weterynarii. Strażnicy zastosowali 3 blokady na koła pojazdów i udzielili pomocy w uruchomieniu 4 samochodów - mówi "Miastu z Wizją" komendant SM Grzegorz Grondys.
We wtorek (30.06) około godz. 17.30 na Placu Wolności strażnicy udali się na interwencję do mężczyzny, który leżąc na ziemi miał wymachiwać rękoma i zaczepiać dzieci. Zastali go siedzącego na wysokości banku. Mężczyzna wymachiwał rękoma i głośno wykrzykiwał wulgaryzmy. Po chwili uspokoił się, ale odmówił podania swoich danych osobistych. Dane ustalono na podstawie jego wcześniejszych notowań. Mężczyzna uspokoił się i obiecał, że uda się do domu jednak po kilku minutach usiadł na ławce przy fontannie, na której siedziały dzieci i zaczął je zaczepiać, następnie wyjął wódkę i zaczął ją pić z butelki. Ponownie podjęto wobec niego interwencję. Tym razem z uwagi na jego agresywne zachowanie zastosowano środki przymusu bezpośredniego w postaci siły fizycznej oraz kajdanek. Mężczyzna został przekazany Policji.
W środę (1.07) przed godz. 5 na ul. Kościuszki operator monitoringu zauważył dwóch młodych mężczyzn, którzy dokonali zniszczeń na przystanku komunikacji miejskiej.
- Jeden z nich rzucił w obudowę przystanku znalezionym drągiem, drugi z nich kopał w obudowę przystanku. W wyniku tego działania przystanek został zniszczony - mówi komendant. - Obaj wandale zostali ujęci przez patrol już w innej części miasta, gdzie rozpoznał ich operator monitoringu. Okazało się, że są to nieletni a jeden z nich jest poszukiwany do umieszczenia w ośrodku dla nieletnich. Obaj zostali przekazani Policji.
O zdarzeniu (materiał wideo) pisaliśmy w artykule:
https://www.miastozwizja.pl/zdemolowali-przystanek-namierzyly-ich-kamery
W piątek (3.07) około godz. 6 strażnicy udali się na ul: Koszalińską, gdzie zgłoszono starszą kobietę, która nie wiedziała, gdzie się znajduje i miała zasinienia na głowie. Strażnicy zaopiekowali się kobietą. Okazało się, że wcześniej zgłoszono jej zaginięcie. Została przekazana rodzinie.
W niedzielę po godz. 14 na ul: Narutowicza zgłoszono pogryzienie mężczyzny przez psa. Strażnicy ustalili właściciela czworonoga, który wcześniej uciekł do mieszkania.
Tekst (na podstawie raportu Straży Miejskiej) i foto: Sławomir Włodarczyk