Tydzień Straży Miejskiej
- Aktualności

W minionym tygodniu strażnicy podjęli 80 interwencji. Operatorzy monitoringu wizyjnego ujawnili 32 zdarzenia.
- Mieszkańcy Szczecinka zgłosili 50 interwencji - mówi "Miastu z Wizją" komendant SM Grzegorz Grondys. - Policji przekazano 2 osoby, jedna osoba została umieszczona w ośrodku dla bezdomnych, jedna osoba została przekazana dla zespołu ratownictwa medycznego, 2 zwierzęta zostały przekazane do schroniska dla zwierząt lub weterynarii. Strażnicy zastosowali blokady na koła 6 samochodów oraz udzielili pomocy w uruchomieniu 3 samochodów.
We wtorek (25.08) około godz. 8 dyżurny SM odebrał zgłoszenie o mężczyźnie krzyczącym w rejonie ulic Wojska Polskiego - Rzemieślnicza.
- Ze zgłoszenia wynikało, że mężczyzna spożywał tam alkohol - mówi G. Grondys.
- Patrol na ul. Rzemieślniczej podjął interwencję w stosunku do tego mężczyzny. Był on znany z wcześniejszych interwencji. Stał przy ogrodzeniu przedszkola trzymając w rękach butelki z piwem. W trakcie interwencji wypowiadał się nielogicznie, miał wahania nastroju, momentami głośno krzyczał. Strażnicy założyli mu kajdanki i umieścili w radiowozie. W związku z tym, że zachodziło podejrzenie, iż mężczyzna może być chory psychicznie lub znajdować się pod wpływem środków odurzających, wezwano zespół ratunkowy. Strażnicy przetransportowali ujętego do szpitala, gdzie po przywiązaniu go pasami do łóżka lekarz podał środek uspokajający. Badania krwi i moczu wykazały, że ma w organizmie całą gamę środków odurzających i dopalaczy.
W piątek (28.08) około godz. 0.30 patrol dozorując ul. Wyszyńskiego zauważył dwóch mężczyzn stojących na schodach klatki schodowej. Obok znajdowały się butelki z piwem oraz butelki częściowo już opróżnione. Obaj zachowywali się nerwowo szepcząc między sobą. W związku z tym, iż jeden z tych mężczyzn jest znany jako narkoman, strażnicy postanowili sprawdzić czy nie posiada przy sobie narkotyków. Jak się okazało mężczyzna ten posiadał w kieszeni spodni szklaną lufkę nabitą suszem o charakterystycznym zapachu marihuany. Obok nich na ziemi przy butelkach z piwem leżała paczka po papierosach, w której znajdowała się foliowa torebka z suszem. Obaj mężczyźni zostali przekazani Policji. Po sprawdzeniu przez technika kryminalistyki okazało się, że w foliowej torebce również znajdowała się marihuana.
Tekst (na podstawie raportu z działań Straży Miejskiej) i foto: Sławomir Włodarczyk