Tydzień Straży Miejskiej

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 23.10.2017 / Komentarze
Akcja z odblaskami oraz pomoc rannym zwierzętom i ptakom

W ubiegłym tygodniu strażnicy miejscy podjęli 122 interwencje w stosunku do 86 osób.

- Za pomocą kamer monitoringu operatorzy ujawnili 30 zdarzeń, z czego w 27 przypadkach interwencję podejmowały nasze patrole - mówi "Miastu z Wizją" komendant SM Grzegorz Grondys.

- Jak co roku prowadząc zajęcia edukacyjne w szkołach uświadamiamy dzieciom jak ważne jest zadbanie samemu o własne bezpieczeństwo. Uczymy dzieci bezpiecznych zachowań oraz uświadamiamy jak ważne jest stosowanie elementów odblaskowych w trakcie korzystania dróg publicznych. W trakcie zajęć dzieci otrzymują elementy odblaskowe, które można nosić na ubraniach. W piątek taka akcja została przeprowadzona wspólnie z uczniami Szkoły Podstawowej nr 5 oraz PBS Mrówka w centrum miasta. To dzieci uświadamiały swoich rówieśników oraz ich rodziców o potrzebie stosowania elementów odblaskowych, dzięki którym człowiek jest bardziej widoczny dla kierujących a przez to bezpieczniejszy na drodze. Jest to szczególnie ważne w jesienne wieczory, kiedy zmrok zapada wcześniej.
O akcji pisaliśmy w artykule:

https://miastozwizja.pl/straznicy-i-dzieci-zadbali-o-bezpieczenstwo-prze...

W sobotę (21.10) około godz. 1.20 operator kamer monitoringu wizyjnego ujawnił bójkę na ul. Strażackiej pomiędzy dwoma klientami znajdującego się tam lokalu. Interwencja została podjęta przez Policję wspólnie ze strażnikami miejskimi.

Tego samego dnia przed godz. 19 na ul. Mierosławskiego patrol interweniował w sprawie rannej mewy. Ptak został przewieziony do lecznicy weterynaryjnej.

- Tego samego dnia przyjęliśmy również zgłoszenia o sarnach przebywających na terenie ogrodów działkowych czy łabędziu zaplątanym w żyłkę. Samochód potrącił też psa. W pojeździe uszkodzeniu uległa chłodnica natomiast a pies został przez właścicielkę zabrany do weterynarii. Wielokrotnie informowaliśmy mieszkańców, że psy na terenie miasta powinny być wyprowadzane na smyczach a psy agresywne lub należące do ras szczególnie agresywnych, również w kagańcach. W tym przypadku zaniechanie nałożenia smyczy skończyło się uszkodzeniem samochodu oraz wydatkami na leczenie psa. Oczywiście kierujący będzie mógł dochodzić roszczeń za naprawę samochodu od właścicielki psa.

Tekst: Sławomir Włodarczyk

Foto: Marzena Góra