Tydzień Straży Pożarnej

Jak powiedział "Miastu z Wizją" naczelnik Wydziału Operacyjno - Szkoleniowego Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej asp. Mirosław Śledź, w ubiegłym tygodniu szczecineccy strażacy likwidowali skutki wystąpienia 7 miejscowych zagrożeń. Jednostka Ratowniczo Gaśnicza brała też udział w akcji gaszenia 8 pożarów.

W poniedziałek (4.12) strażacy interweniowali trzykrotnie. W Czechach w ogniu stanął budynek mieszkalny. Mimo, że pomoc przyszła w porę, starty są znaczne. Gmina musiała zapewnić trzem rodzinom lokale zastępcze.

- W akcji brało udział 11 zastępów państwowej i ochotniczej Straży Pożarnej. Łącznie z ogniem walczyło 43 strażaków - mówi asp. Mirosław Śledź.

Tego samego dnia strażacy likwidowali skutki kolizji trzech samochodów (2 osobowe i dostawczy) na drodze wojewódzkiej nr 172 pomiędzy m. Łęknica - Piaski oraz skutki kolizji dwóch samochodów osobowych na drodze wojewódzkiej nr 171 na odcinku Grzmiąca - Wielawino.   

We wtorek (5.12) JRG podejmowała 5 interwencji. W miejscowości Węglewo na grząskiej drodze w błocie utknęła karetka zespołu ratownictwa medycznego wraz z pacjentem. Z kolei na terenie ogrodów działkowych przy ul. Kwiatowej w ogniu stanęła altana, a gałęzie i konary drzew zatarasowały drogę krajową nr 11 koło Wierzchowa i pomiędzy Juchowem a Jeziorkami. Strażacy zabezpieczali też płonący dzień wcześniej budynek mieszkalny w Czechach.

W środę (6.12) trzy interwencje. Na posesji przy ul. Wypoczynkowej płonęła sadza w kominie. Z kolei w Juchowie w ogniu stanęła przydomowa kotłownia, a w warsztacie samochodowym przy ul. Kaszubskiej paliły się panele.

W czwartek (7.12) strażacy interweniowali dwukrotnie. Przy ul. Zamkowej płonął zaparkowany tam samochód, a w mieszkaniu przy ul. Chrobrego w Barwicach doszło do nietypowej interwencji.

- Sąsiedzi zaalarmowali nas, że w mieszkaniu obok od dłuższego czasu gwiżdże czajnik. W chwili, gdy już mieliśmy wchodzić do mieszkania przybyła jego właścicielka Obyło się bez interwencji - mówi M. Śledź i dodaje: - Czujny sąsiad to rzecz bezcenna. Brak reakcji i późniejszy powrót lokatorki mógł się skończyć poważnymi następstwami.

W niedzielę (10.12) strażacy gasili palący się śmietnik przy ul. Kamiennej oraz śmieci na drodze koło Parsęcka.

- W ubiegłym tygodniu jednostka brała udział w ćwiczeniach operacyjnych pod kryptonimem "Tartak" w Krosinie - mówi M. Śledź. - Kontynuowaliśmy też akcję profilaktyczną pod nazwą "Kręci mnie bezpieczeństwo". W jej ramach odbyliśmy 9 spotkań w szkołach. Ich tematyką było m.in. zachowanie bezpieczeństwa na zamarzniętych zbiornikach wodnych, zagrożenie tlenkiem węgla oraz sprawna ewakuacja szkoły na wypadek zagrożenia.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk