Ukradli motorower, zostali pojmani, mają zarzuty

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 03.11.2016 / Komentarze
Przy okazji wyszło na jaw, że grabili ogrody działkowe

Szczecineccy policjanci zatrzymali dwóch młodych mężczyzn, którzy kilka dni temu dokonali kradzieży motoroweru marki ZIPP. Właściciel straty wycenił na kwotę 2500 zł. Sprawcom kradzieży grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

- O zdarzeniu oficera dyżurnego Komendy Policji powiadomił właściciel, który w miniony poniedziałek zauważył, że na parkingu nie ma jego motoroweru - mówi mł. asp. Anna Matys, rzecznik prasowy szczecineckiej policji.

- Mężczyzna złożył zawiadomienie, a następnie rozwiesił na terenie miasta ogłoszenia ze zdjęciem motoroweru. Dzięki temu otrzymał informację, która pozwoliła ustalić miejsce, gdzie może znajdować się motorower. Policjanci zatrzymali sprawców, w chwili, kiedy młodzi mężczyźni usiłowali ukryć motorower.

Jeden z rabusiów na widok radiowozu zaczął uciekać pozostawiając swojego kolegę na nieuruchomionym motorowerze. Po krótkim pościgu policjanci zatrzymali 17-letniego mieszkańca Szczecinka i jego o rok młodszego kolegę.

- Sprawcy kradzieży przyznali się do zarzucanego im czynu i złożyli wyjaśnienia w tej sprawie - dodaje A. Matys. - Szybko okazało się, że zatrzymani oprócz kradzieży motoroweru na swoim koncie mają również kradzieże i zniszczenia, których dokonali na terenie ogródków działkowych w Szczecinku. Teraz mundurowi ustalają właścicieli wskazanych posesji. Niewykluczone, że w najbliższym czasie zatrzymanym mężczyznom przedstawione zostaną kolejne zarzuty.

- W związku z tym, że jeden z mężczyzn to 16-latek, za swoje postępowanie będzie odpowiadał przed Sądem Rodzinnym i Nieletnich w Szczecinku, który zadecyduje o jego dalszych losach. 17-latkowi za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk