W kinie znowu powieje grozą
- Tv
- Aktualności
Już wkrótce amatorzy mocnych wrażeń z pewnością będą mieli powody do zadowolenia oraz… gęsiej skóry i przebiegających po plecach dreszczy. Przed nami kolejna Noc Horrorów, która tradycyjnie odbędzie się w kinie „Wolność”. Podczas tegorocznej edycji tej mrożącej krew w żyłach imprezy, która odbędzie się w niedzielę 31 października – podobnie jak w poprzednich latach - widzowie będą mogli zobaczyć kolejno trzy filmy.
Pierwszym z nich jest ,,Candyman” - makabryczne historie o upiorze, którego można przywołać, patrząc w lustro i wypowiadając pięciokrotnie jego imię, nadal nie pozwalają mieszkańcom dzielnicy Cabrini-Green w Chicago spać spokojnie. Choć od ostatnich przerażających wydarzeń upłynęło wiele lat, a dzielnica zmieniła się nie do poznania, wśród mieszkańców starych blokowisk żywa jest pamięć o krwiożerczej zmorze. Ponurą tajemnicę Candymana pragnie odkryć również fotografik Anthony, który właśnie zamieszkał w okolicy ze swoją dziewczyną Brianną. Niezdrowa fascynacja monstrum przerodzi się w śmiertelnie niebezpieczną obsesję.
Kolejna propozycja na pewno przypadnie do gustu fanom serii horrorów pt. "Prodigy. Opętany" - Miles jako dziecko wykazuje niezwykłą inteligencję. Gdy kończy 8 lat, rodzice zauważają zmiany w jego zachowaniu i wzrost agresji.
Jako trzeci i zarazem ostatni wyświetlony zostanie film " Oblicze mroku". Gnębiona oraz upokarzana przez rówieśników licealistka zwierza się własnemu odbiciu w lustrze. Tymczasem wspierający ją, lustrzany obraz, to bezwzględna i głodna przemocy Airam.
Organizatorzy zapewniają, że wszyscy, którzy odwiedzą kino w Noc Horrorów, nie zawiodą się. Na uczestników imprezy oczywiście czeka również wiele innych atrakcji, nie tylko filmowych. Tradycyjnie już tej okazji w holu kina Wolność zapanuje przerażająca atmosfera, a podczas przerw uczestnikom serwowane będą krwawe przekąski. Filmowa impreza rozpocznie się o godz. 19. Bilety w cenie 40 zł do nabycia w kasie szczecineckiego kina. Warto się pośpieszyć, bowiem ilość biletów jest o0graniczona.
Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk/Marzena Góra